Branża wydawców podręczników co roku staje przed poważnym zadaniem: zapewnienia na czas wszystkim uczniom książek i ćwiczeń do nauki. A wszyscy rodzice i nauczyciele oczekują, że podręczniki pojawią się w tornistrach uczniów w pierwszych dniach września.
Prawie 95 proc. placówek ma już nowe książki lub otrzyma je najpóźniej w przyszłym tygodniu. Te, które nie złożyły jeszcze zamówień, powinny nadrobić to jak najszybciej, aby podręczniki zdążyły dotrzeć w połowie września.
Tegoroczna reforma oświaty znacząco wpłynęła na rynek podręczników. Przed nowym rokiem szkolnym wydawcy edukacyjni muszą wydrukować i dostarczyć do szkół 34 mln podręczników i ćwiczeń zgodnych z nową podstawą programową. By to się udało, nauczyciele muszą wybrać i złożyć zamówienie na książki maksymalnie do końca czerwca. Obecnie nowe podręczniki są na etapie opiniowania przez recenzentów wyznaczonych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej.
Czy zauważyli Państwo, że dzisiaj wprost nie wypada nie posiadać zdania w każdym temacie? Wokół nas coraz więcej ekspertów od prawa, ekologii z leśnictwem w pakiecie, sportu (to chyba od zawsze), gospodarki, polityki międzynarodowej… Długo by wymieniać. Wystarczy wejść na którykolwiek portal społecznościowy i śledzić narodowe debaty na każdy temat. Ja, proszę Państwa, złamię konwenans i powiem wprost: nie znam się na edukacji. Nie czuję się kompetentny wypowiadać w sprawie podstawy programowej, metod nauczania, tego, w jakim wieku dzieci powinny zasiąść w szkolnych ławach. Owszem, czytam i słucham, co na ten temat mówią fachowcy, lecz nie udaję, że jestem specjalistą. Dlatego też z punktu widzenia całkowitego laika chciałbym skreślić kilka uwag na marginesie reformy oświaty.
Minister Edukacji Narodowej Anna Zalewska podpisała 14 lutego rozporządzenie w sprawie podstawy programowej kształcenia ogólnego.
Gazeta Finansowa przyznała kolejne Plusy i Minusy Tygodnia. W najnowszym numerze Plus GF otrzymała Anna Zalewska, minister edukacji.
Dla resortu edukacji to nie był udany rok. Wszystko wskazuje też na to, że początek nowego wcale nie będzie lepszy.
Zgodnie z nowymi propozycjami resortu edukacji, które po fazie konsultacji społecznych trafiły do rozpatrzenia przez Komitet Stały Rady Ministrów, szkoły będą miały możliwość wyboru podręcznika. Wydawcy edukacyjni są zadowoleni i zapewniają, że na wrzesień 2017 roku zdążą z przygotowaniem nowych książek, o ile nowa podstawa programowa zostanie szybko przygotowana. Wskazują jednak na konieczność wprowadzenia szeregu zmian w ustawie, m.in. zwiększenia dotacji na ćwiczenia.
a