czwartek, kwiecień 18, 2024
Follow Us
wtorek, 28 maj 2019 10:42

Elektryczny Volkswagen ID jedzie po rekord Wyróżniony

Napisane przez
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Na tzw. Północnej Pętli Nürburgringu elektryczny Volkswagen ID. prowadzony przez Romaina Dumasa, będzie próbował pobić rekord przejazdu trasy. Poprzedni to 6 minut 45,90 sekund.

 

20,832 km, 73 zakręty, w wielu miejscach różnice wysokości: taka jest Północna Pętla Nürburgringu. Volkswagen wybrał ten znany na całym świecie tor, żeby ustanowić na nim nowy rekord przejazdu w kategorii samochodów elektrycznych. Do walki o rekord stanie Volkswagen ID. R. Ustanowienie najszybszego czasu przejazdu Północnej Pętli jest dla aut seryjnych i wyścigowych swoistym świadectwem dojrzałości. Aktualny rekord w kategorii samochodów z napędem elektrycznym wynosi 6 minut 45,90 sekund i został ustanowiony w 2017 roku przez Brytyjczyka Petera Dumbrecka w modelu NIO EP9.

Za kierownicą Volkswagena ID. R ponownie zasiądzie Romain Dumas. Francuski kierowca jest czterokrotnym zwycięzcą 24-godzinnego wyścigu na Nürburgringu i jednym z najbardziej doświadczonych znawców tego toru na świecie. „Północna Pętla jest moim ulubionym torem. Chociaż przejechałem już na niej tysiące kilometrów, za każdym razem, gdy wyjeżdżam tam z boksu dostaję gęsiej skórki” – mówi Dumas. „To naprawdę wielka sprawa mknąć niemal bezgłośnym ID. R przez tak sławne odcinki jak „Flugplatz”, „Fuchsröhre” czy „Karussell”.

Dla ikony Formuły 1 – Jackie’go Stewarta – „Północna Pętla” była „Zielonym Piekłem”

 

 

Jackie Stewart, mistrz świata Formuły 1 i trzykrotny zdobywca GP Niemiec (w latach 1968, 1971 i 1973) na Północnej Pętli nazywał ją z szacunkiem „Zielonym Piekłem”. Również dzisiaj kierowcy, wśród nich Romain Dumas, traktują ją z należnym respektem.

„Decydujący dla osiągnięcia dobrego czasu jest „Flugplatz”. To połączenie hopki z prawym zakrętem; trzeba go pokonać z dużą prędkością, bo zaraz za nim jest długi odcinek, który przejeżdża się maksymalnie szybko. Tu można zdobyć dużo cennego czasu” – wyjaśnia Dumas.

41-letni kierowca dodaje, że dla sportowego prototypu „Flugplatz” jest szczególnym wyzwaniem: „Na aerodynamikę ID. R bardzo duży wpływ ma strumień powietrza przepływającego pod podwoziem”.

Jednym z najbardziej charakterystycznych fragmentów Północnej Pętli jest „Caracciola Karussell” nazwana tak od nazwiska kierowcy wyścigowego Rudolfa Caraccioli. „Takiego ostrego zakrętu nie ma na żadnym współczesnym torze” – mówi Dumas. „To jeden z najwolniejszych fragmentów Północnej Pętli. Niestety, nawierzchnia w tym miejscu jest tak nierówna, że będę musiał zostać z ID. R na zewnętrznej tego zakrętu. ID. R ma tak nisko osadzone nadwozie, że ryzyko zahaczenia i uszkodzenia przedniego spojlera na ostrym zakręcie byłoby zbyt duże”.

Kolejnym bardzo ważnym miejscem w walce o nowy rekord w kategorii aut elektrycznych jest „Döttinger Höhe”, mniej więcej trzykilometrowa prosta na końcu Północnej Pętli. System dysponowania energią w układzie napędowym elektrycznej wyścigówki skonstruowano tak, żeby w litowo-jonowym akumulatorze pozostał jej na tyle duży zapas, by Dumas mógł jechać do samej mety z maksymalną prędkością. „Wjeżdżając na Döttinger Höhe muszę wziąć odpowiedni rozpęd” – mówi Francuz. „Najważniejsze, żeby wybrać idealny tor jazdy przez „Galgenkopf” – podwójny prawy zakręt tuż przedtem. Jadąc takim wyścigowym autem jak ID. R trzeba być naprawdę bardzo zdecydowanym, żeby przejechać Döttinger Höhe nie hamując”. Jeśli Dumasowi uda się ustanowić rekord będzie to znaczyło, że jego średnia prędkość wyniosła ponad 185 km

a