Historia zaczęła się w 2011 roku kiedy Królewska Mennica Kanadyjska wybiła srebrną 20 dolarową monetę „Biedronka na tulipanie" – połączoną ze szkłem Murano (nazwa pochodzi od wyspy w Wenecji, gdzie od ponad tysiąca lat specjalizują się w nim miejscowi artyści), charakteryzującym się wyjątkową przejrzystością i żywymi kolorami. Jego obróbka wymaga wiele pracy i umiejętności. Cała koncepcja monety „Biedronka na tulipanie" polega na koncepcie artystycznym, że owad jest wykonana ze szkła i naniesiona na srebrną dwudziestodolarówkę. Stare powiedzenie powiada, że dobre narzędzia są ważne, ale jeszcze ważniejsza jest dobra ręka. W przypadku kanadyjskich monet ze szkłem weneckim o powodzeniu pomysłu zadecydowało i jedno i drugie. Zapewne moneta jest mało praktyczna w codziennym obiegu, jednak jako numizmatyczne trofeum sprawdza się znakomicie.
W 2011 roku cena emisyjna „Biedronki na tulipanie" wynosiła 139,95 dolarów. Dziś jeśli uda się ją namierzyć na portalach aukcyjnych, co graniczy z cudem, trzeba będzie za nią zapłacić blisko 1200 dolarów. Królewska Mennica Kanadyjska kontynuuje ideę monet z trójwymiarowymi szklanymi obiektami. Niski nakład - zaledwie 5 tysięcy egzemplarzy – wielokrotnie przewyższający zainteresowanie sprawił, że rok później wybito monetę „Trzmiel na astrze" w dwukrotnie wyższym nakładzie. Wartość kolekcjonerska nadal okazała się ogromna. Dziś u oficjalnego polskiego dystrybutora, ostatnią sztukę można dziś dostać za 2590 zł. W 2013 roku do bestsellerowej kolekcji dołączył „Motyl na jeżówce", którego cena emisyjna wzrosła do 149,95 dolarów. W tym roku pojawiła się czwarta moneta „Żaba na liściu lilii wodnej" Jest to najnowsze dzieło włoskiego artysty Giuliano Donaggio. Choć nakład zwiększono w tym roku do 12,5 tysiąca, wszystko wskazuje na to, że moneta okaże się kolejnym hitem i tak jak poprzednicy - błyskawicznie się wyprzeda.
Dwudziestodolarówki z czystego srebra rzadkiej próby 999,9 wybito przy zastosowaniu najnowocześniejszych technologii mincerskich. Monety zdobią ręcznie wykonane szklane figurki biedronki, trzmiela, motyla i żaby - każda opracowana z niezwykłą precyzją i kunsztem, każda nieco inna i niepowtarzalna. Srebrne dwudziestodolarówki Królewskiej Mennicy Kanadyjskiej z weneckim szkłem Murano to coś więcej niż tylko numizmatyka - to małe dzieła sztuki, którymi cieszyć może się każdy. Każda moneta, dla bezpieczeństwa znajduje się w specjalnym ochronnym pojemniku, umieszczona w eleganckiej szkatule i posiada indywidualny certyfikat.
Tak o to miłość do numizmatyki, pięknych bibelotów może stać się również dochodową działalnością inwestycyjną. Srebrne dwudziestodolarówki zadowalają każdego, najbardziej nawet wymagającego kolekcjonera. Numizmaty mogą też stanowić piękną pamiątkę lub prezent okolicznościowy, o tyle ciekawy, że z czasem jego rynkowa wartość będzie z pewnością rosła. Warto złapać „żabę na liściu lilii wodnej" póki jest lato i jest jeszcze dostępna w cenie emisyjnej. Może stanie się to początek fascynującej kolekcji, nowego hobby lub nieoczekiwana intratna inwestycja.