„Zrobiliśmy duży krok, by awansować do strefy pucharowej. Zwycięstwo nad jednym z głównych faworytów imprezy niezwykle nas podbudowało. Czujemy się mocni i nie możemy doczekać kolejnego spotkania" – twierdzi pomocnik Danii William Kvist.
„Spodziewamy się zmasowanych ataków Potugalczyków, którzy po pierwszym występie - niezasłużonej moim zdaniem przegranej z Niemcami - zapewne będą wyjątkowo zmotywowani do gry ofensywnej. A to jest akurat ich mocna strona, lecz nie może być inaczej, skoro w przodzie mają takich wirtuozów jak Cristiano Ronaldo i Nani" – dodał Kvist.
„Pod względem kondycyjnym jesteśmy doskonale przygotowani, a to może zadecydować o wyniku zwłaszcza, że na Ukrainie panują upały, a my gramy późnym popołudniem, a nie wieczorem, kiedy jest nieco chłodniej"- dodał piłkarz, który podziękował polskim gospodarzom za gościnność:
"Na trybunach stadionu w Kołobrzegu podczas naszych treningów panuje taka atmosfera jakbyśmy byli już strefie medalowej. Czujemy się tu wybornie. Naszym celem jest ćwierćfinał w Gdańsku. Charków był za daleko dla większości naszych kibiców, Lwów już jest położony znacznie bliżej, a do Gdańska Duńczycy mają naprawdę niedaleko" – konkludował Kvist.
Zdaniem zainteresowanych
Portugalia – Dania
Ricardo Florestata „Radio Porto" – Po wygranej 2:1 prolongujemy nadzieje o awansie.
Steffen Paksen „Aalborg Sport" - Jesteśmy na fali, toteż pokonamy rywali 1 do 0.
Holandia – Niemcy
Pete Vagiel „Radio Rotterdam" - Wierzę, ze poprawimy skuteczność I wygramy 2 do 1.
Peter Glazer „Stuttgarter Zeitung" – Podzielimy się punktami. 1:1
{jumi [*9]}
