środa, kwiecień 24, 2024
Follow Us
piątek, 10 listopad 2017 12:59

Bezdroża: Sri Lanka

Napisane przez Cezary Rudziński
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Ta wyspa o kształcie łzy leżąca na południe od subkontynentu indyjskiego nazywana jest, jakże słusznie, Perłą Oceanu Indyjskiego.

Mowa oczywiście o Sri Lance, nadal znanej pod dawna nazwą Cejlon, m.in. dlatego, że pochodząca z niej herbata pozostała cejlońską. Przyciąga ona licznych turystów z całego świata. Z Polski chyba ciągle zbyt mało jak na jej piękno i atrakcje. Zarówno zachwycające krajobrazy, wspaniałe zabytki z dawnych wieków, jak i malownicze piaszczyste plaże z rosnącymi w pobliżu palmami oraz wiecznie zielonymi górami i równikowymi lasami. A także możliwości uprawiania sportów wodnych.

Te i wiele innych tamtejszych atrakcji dobrze przedstawia kolejny przewodnik Bezdroży z serii travelbooków. Napisany ciekawie i kompetentnie, powinien zachęcić tych, którzy go przeczytają, a jeszcze na tej wyspie nie byli, do uwzględnienia jej w swoich planach podróży. Zwłaszcza, że wojna z autonomistami – Tamilskimi Tygrysami, która utrudniała, a nawet uniemożliwiała zwiedzanie tamtejszych północnych i północno – wschodnich regionów, to już przeszłość. Dodatkowymi walorami omawianego przewodnika jest blisko 200 zamieszczonych w nim kolorowych zdjęć oraz 8 mapek i planów miast.

Zgodnie z koncepcją tej serii przewodników autor najpierw wypunktowuje główne atrakcje wyspy. Najpiękniejsze na niej widoki, przyrodę w parkach narodowych i jednym z rezerwatów, najważniejsze miasta, skarby architektury. A także miejsca, podobne którym trudno znaleźć gdzie indziej: wylęgarnie żółwi morskich, okładkowych rybaków łowiących ryby na wędki z żerdzi wbitych w dno oceanu, czy możliwość obserwowania wolno żyjących słoni. Pomija co prawda w tych propozycjach słynny sierociniec dla słoni w Pinnawali, ale pisze o nim we właściwym miejscu przewodnika.

Są na tych stronach wstępnych również sugestie, czego przede wszystkim trzeba na Sri Lance spróbować. Ograniczone jednak tylko do atrakcji morskich. A nie wyobrażam sobie aby będąc tam nie napić się cejlońskiej herbaty w którejś z ich fabryk, nie skosztować czegoś z miejscowych przysmaków, czy nie zapoznać się z wykonywaniem słynnych batików. Mnóstwo niezbędnych i przydatnych informacji czytelnik znajduje również w Informacjach praktycznych oraz Informacjach krajoznawczych. Zarówno o tym, kiedy najlepiej wybrać się na wyspę, jakie związane są z tym formalności, jak na nią dotrzeć, poruszać się na miejscu, gdzie nocować, jeść itp.

Podobnie o samym kraju, jego historii z kalendarium najważniejszych wydarzeń, tamtejszym społeczeństwie, kulturze i sztuce oraz kuchni. Można by w tych częściach jeszcze to i owo dodać, np. w kulturze i sztuce informację o cejlońskich maskach, ale znajdują się one na dalszych stronach. Część podstawową przewodnika: Zwiedzanie Sri Lanki, autor podzielił na części: stołeczne Kolombo i jego okolice, a następnie regiony. Zachodnie wybrzeże, Południe wyspy, Region górski, Trójkąt kulturalny, Wybrzeże wschodnie oraz Północ.

W każdej z krótkimi informacjami o ich przeszłości i współczesności, sugestiami co zwłaszcza warto tam zobaczyć, opisami atrakcji i najciekawszych miejsc. Na końcu zaś informacjami praktycznymi o transporcie, noclegach, wyżywieniu, rozrywkach itp. Pozwala to zarówno sporo dowiedzieć się o tych miejscach, jak i łatwo wybrać z propozycji autora to, co turystę interesuje najbardziej. Na sześciu stronach znajduje się wykaz lankijskich świąt, a w tekst włamane są także 54 dodatkowe, tematyczne i przeważnie ciekawe informacje w ramkach.

Np. „Niebezpieczne zwierzęta” – chociaż do wymienionych słoni, węży, także morskich, krokodyli, małp i innych zwierząt, dodałbym jeszcze warany na które tam natrafiłem. Co prawda nie tak ogromne jak słynne „smoki” na indonezyjskiej wyspie Komodo, ale też mogące stanowić zagrożenie dla ludzi przy nieostrożnym zbliżeniu do nich. „Niebezpieczne spotkania” – z wężami i małpami tresowanymi przez Cyganów zachęcających do fotografowania się z nimi, oczywiście za opłatą. Ostrzegawcza jest też informacja „Beach boys” – o plażowych „chłopcach do wszystkiego”, przeważnie nie zasługujących na zaufanie.

Z innych tematów informacji w ramkach wspomnę jeszcze o „Tsunami”, wielkiej po wstrząsowej fali oceanicznej, która 26.12.2004 dokonała spustoszeń na południu i zachodzie wyspy. M.in. przeniosła o kilkaset metrów jadący pociąg zabijając 1270 jego pasażerów. „Wilgoć kontra materiał” – ostrzeżenie przed korzystaniem z laptopów na tarasach nadmorskich hoteli narażonych na działanie bryzy. Są też historyczno – legendarne, np. „Historia zęba Buddy”, „Królewski skarb i karma”, czy „Witkacy na Cejlonie”. I ciekawostki: „Fabryki herbaty” , „Kamień księżycowy” czy „Pod ochroną kobry” i wiele innych.

Na końcu przewodnika znajdują się krótkie słowniczki: polsko – syngaleski i polsko – tamilski z podstawowymi słowami i zwrotami. A także indeks, trochę, moim zdaniem, zbyt skąpy, gdyż pominięto w nim część miejscowości i miejsc uwzględnionych w tekście przewodnika. Jego plusem, jak już wspomniałem, są liczne, opisane zdjęcia. A także mapki i plany z ważnymi obiektami zaznaczonymi odpowiednimi symbolami. Chociaż trochę zaskoczyło mnie uwzględnienie w ich wykazie w Legendzie także metra, chociaż nie ma go w Kolombo ani w żadnym innym tamtejszym mieście.

Jak również cerkwi prawosławnych i unickich. Żadnej z nich tam nie widziałem, nie słyszałem, aby była tam jakakolwiek, nie znalazłem ich symboli na żadnym z zamieszczonych w przewodniku planów. Widocznie legendę tę przygotowano dla całej serii travelbooków i automatycznie znalazły się one również w tym. W sumie jest to przewodnik wart polecenia, co niniejszym czynię. W rozsądnej objętości i bez nadmiaru szczegółów, zawiera on chyba większość informacji o tej wyspie interesujących odwiedzających ją turystów. A napisany został ciekawie i kompetentnie.

 

Cezary Rudziński

SRI LANKA. Przewodnik Bezdroży z serii travelbooków. Autor: Paweł Szozda. Wydawnictwo Helion, wyd. I, Gliwice 2016, str. 231, cena 24,90 zł. ISBN 978-83-283-2208-0

SRI LANKA

a