czwartek, kwiecień 18, 2024
Follow Us
×

Ostrzeżenie

JFolder::pliki: Ścieżka nie jest folderem. Ścieżka: /home/kur365/domains/kurier365.pl/public_html/images/24637.
×

Uwaga

There was a problem rendering your image gallery. Please make sure that the folder you are using in the Simple Image Gallery Pro plugin tags exists and contains valid image files. The plugin could not locate the folder: images/24637
poniedziałek, 12 wrzesień 2016 00:00

Ostrov. Osiem wieków historii Wyróżniony

Napisane przez Cezary Rudziński
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Ostrov. Osiem wieków historii Fot. Cezary Rudziński

Ostrów. Nazwa tego, 17-tysięcznego dziś miasta w zachodnich Czechach, położonego kilkanaście kilometrów na północny wschód od Karlowych Warów sugeruje, że powstało ono na wyspie. W rzeczywistości jednak jego Stare Miasto leży nad rzeką Bystrzycą (Bystřica), między nią i Weserzycą (Veseřica), drugim z dopływów płynącej w pobliżu Ohrzy (Ohřa).

Od której pochodzi drugi człon nazwy – Ostrov na Ohři – jego stacji kolejowej. Odległej o około kilometra od centrum będącego miejską strefą zabytkową. I rozciąganej również na całe miasto. Mało u nas znane, podobnie jak wiele innych niewielkich, ale zabytkowych miejscowości czeskich, a szczycących się wielowiekową przeszłością i zachowanymi cennymi zabytkami.

Ciekawe trasy – ważni goście

W tutejszej placówce IT – Informacji Turystycznej otrzymuję wyjątkowo bogaty plik folderów w kilku językach, chociaż po polsku nie znalazłem niczego, prezentujących zarówno całe miasto, a zwłaszcza jego zabytkowe centrum, jak i poszczególne obiekty. Wśród nich propozycje wycieczek „Ostrov – unikat, który was zaskoczy", z wyróżnionymi na okładce sześcioma uzasadnieniami. „Park, który nazywany był 8. cudem świata". „Jedna z czterech najstarszych łazienek w Europie". „Labirynt, który zachwycił Jana Sebastiana Bacha". „Kamienne rzeźby nad rzeką". „Unikalne miasto-park". „Pierwszy (niemiecki) obóz koncentracyjny w Czechach".
Wewnątrz zaś z listą 22 historycznych osobistości, spośród wielu, które odwiedziły to miasto. M.in. cesarzy: Ferdynanda I, Józefa II, Franciszka I, Franciszka Józefa I, perskiego szacha Mozaffara ad-Din-szacha oraz królów: Grecji – Ottona i Saksonii Johanna. Ponadto licznych wielkich i zwykłych książąt. A także Johanna Wolfganga Goethego, Johanna Sebastiana Bacha i... burmistrza Nowego Jorku, Jimmy'ego Walkera. Ponadto propozycję zwiedzania tutejszych zabytków określanych jako „Perły Ostrowa" z przewodnikiem, jedną z pięciu godzinnych tras.

Założyciel: Slávek z rodu Hrabišicov

„Unikalny park nazywany w przeszłości ósmym cudem świata". „Życie prostych ludzi w średniowiecznym mieście". „Unikalne miasto-ogród". „Życie naszych przodków". „XX wiek". A ci, którzy chcieliby zobaczyć od razu wszystko co jest tu najważniejsze, mogą skorzystać z trasy nr 6 – 4,5-godzinnej, z przerwami na wypoczynek. Za 550 koron od osoby, a z przewodnikiem w języku obcym po 750 koron, czyli 120 złotych. Niestety, nie mamy tyle czasu, oprowadzający nas przewodnik musi program zwiedzania oraz opowiadania o tutejszych dziejach i atrakcjach znacznie skrócić.

{gallery}24637{/gallery}
Ale i tak udaje się nam zobaczyć sporo. Z siedemnastu zabytków i ważnych obiektów i miejsc oznaczonych na planie historycznego centrum, niemal wszystkie, chociaż część tylko z zewnątrz. Bez zwiedzania np. ciekawego muzeum. Osada nazwana później Ostrowem ze względu na położenie, istniała tu już na pewno na początku XIII wieku. Świadczy o tym późnoromański kościół, obecnie cmentarna kaplica, p.w. św. Jakuba Większego wzniesiony na wzgórzu nad rzeczką Bystrzycą w latach 1224-1226. Za założyciela miasta uważany jest Slávek z rodu Hrabišicov.

Wokół Starego Placu

Potwierdza to pierwsza, zniemczona nazwa tej osady, później miasta, Zlaukowerde, później pisana jako Schlackenwerth, czyli Wyspa Slávka (Sławka). Prawa miejskie nadał Ostrowowi król Jan Luksemburski w 1331 roku. Wiadomo, że wówczas już na drugim, lewym brzegu Bystrzycy stał kościół p.w. św. Michała, obecnie fara z dodatkiem „i Panny Marii Wiernej", wokół którego wyrastało średniowieczne miasto. Jego kształt, wielkość oraz wygląd zmieniały się po licznych pożarach, odbudowach i przebudowach.
Współcześnie jest obszar długiego Starego Placu (Staré náměsti) ze stojącym przy nim Starym Ratuszem (Stará radnice) oraz na nim Mariańskim slupem morowym z 1685 r. A także kilku sąsiednich ulic, uliczek i placyków z zachowanymi otaczającymi go resztkami miejskich umocnień. W tym Górną Bramą (północna Horni brána) oraz południową Dolni bránou (Bramą Dolną), stanowiącą od czasu jego barokowej przebudowy również fragment umocnień tutejszego zespołu zamkowego.

Kolejni właściciele

Na terenie ostrowskiej Starówki nazywanej tu Historycznym Jądrem (Historické Jádro) stoi również wspomniany kościół farny, a na sąsiadującym z nim Małym Placu (Mále náměsti) obelisk Trójcy Najświętszej. No i zabytkowe domy mieszczańskie. Właściciele miasta zmieniali się w ciągu wieków kilkakrotnie. W XV w. należało ono do rodu Šlikov, który majątek zawdzięczał kopalniom srebra w pobliskim Jachymowie. Wybudowali oni pałac, który jednak spłonął. Po tragicznej w historii Czech Bitwie pod Biała Górą (obecnie w granicach Pragi) w 1620 r., majątek rodu został skonfiskowany.
Dobra ostrowskie, nazywane Państwem Ostrowskim, przejął w 1623 r. dowódca wojsk cesarskich, feldmarszałek i książę Saksonii – Lauenburga Juliusz Henryk (Julius Heinrich, 1586-1665), wznosząc tu swoją rezydencję. Na ruinach pałacu Šlikov zbudował nowy, a na miejscu dawnego ogrodu poprzednich właścicieli oraz sąsiednich terenów założył przy nim 12 hektarowy park. W czasach jego władania powstał też klasztor pijarów oraz zbudowano gmach gimnazjum. Park wzorowany na włoskich, ale z elementami renesansowymi, manierystycznymi i wczesnobarokowymi, był wspaniały.

Ósmy cud świata

Znajdowała się w nim nie tylko bogata roślinność, ale również drewniana siedziba letnia księcia i pomniejsze budowle, a także jeziorka, wodotryski oraz liczne rzeźby i inne elementy upiększające. Lekarz z Karlowych Warów, Michael Raphael Schmutzer w swojej pracy „De Nymphis Carlobadensibus" wydanej w roku 1663, określił ten park jako „Ósmy cud świata". Niestety wielka powódź w roku 1661 zrujnowała park. Syn jego założyciela, książę Juliusz Franciszek (1641-1689), który kontynuował w Ostrowie dzieło ojca, rozbudował kompleks pałacowo-parkowy.
W parku wzniósł, w latach 1673-1683, zaprojektowaną przez Abrahama Leuthnera, zachowaną do naszych czasów letnią rezydencję (Letohrádek). Kolejny właściciel Ostrowa, wódz wojsk cesarskich i margrabia Baden-Baden Ludwig Wilhelm (1655-1707) oraz jego następca radykalnie przebudowali, w latach 1690-1715, park na dorównujący najsławniejszym ówcześnie francuskim. Były w nim jeziorka z łabędziami, wodotryski, fontanna Neptuna, teatr ogrodowy, tarasy z oranżeriami, a także zielony labirynt po którym spacerował i zachwycał się nim, Jan Sebastian Bach. Kolejna, stopniowa przebudowa tego parku nastąpiła w końcu XVIII w.

Przebudowy kompleksu zamkowo-pałacowego

Z francuskiego na krajobrazowy. Usunięto z niego większość budowli, oczek wodnych oraz dekoracyjnych rzeźb, z których część sprzedano, niektóre zniszczono. Według publikacji, jakie tu otrzymałem, a także relacji przewodnika, obecny wygląd parku jest mniej więcej taki sam, jakim był on w 2 połowie XIX wieku. Kompleks zamkowo-pałacowy, lśniący obecnie świeżością i różowo-białymi fasadami, też przechodził na przestrzeni kilku wieków rozbudowy i przebudowy. W XV-XVI w. stał tu tylko renesansowy zamek zwany Šlikovskim.
W latach 30-40. XVII został on powiększony przez ks. Juliusza Henryka, a między rokiem 1685-1690 ks. Juliusz Franciszek wzniósł obok niego nowy, tzw. Launebursky, według projektu Abrahama Leithnera. Po pożarze w roku 1691 zamek Šlikovski został przebudowano na skrzydło nowego. Kompleks ten przechodził i później przemiany. W niepodległej Czechosłowacji, po roku 1918, w zamku była szkoła, urząd pocztowy, zarząd lasów oraz niewielka jednostka wojskowa.

Pierwszy obóz koncentracyjny

Po zajęciu w 1938 r. Kraju Sudeckiego przez III Rzeszę Niemiecką, okupanci urządzili w nim pierwszy na ziemiach czeskich obóz koncentracyjny, w którym więzili antyfaszystów. Po II wojnie światowej i usunięciu szkód spowodowanych przez pożar, budowle te służyły celom administracyjnym i gospodarczym, a następnie była w nich średnia szkoła przemysłowa. W latach 2012-2014 przeprowadzono kompleksową rewaloryzację tego zespołu i od tej pory zamek jest siedzibą urzędu miasta oraz służy celom turystycznym i kulturalnym.
W jego piwnicach i na poddaszu znajdują się ekspozycje poświęcone górnictwu i historii rodu Šlików. Na placyku przed wejściem do niego, a z boku głównym do ogrodów zamkowych, rosną kwiaty umieszczone na wielkich, metalowych biedronkach. Do ogrodów wchodzimy przez kamienną Białą Bramę (Bílá Brána) z dekoracjami wykutymi w roku 1690 przez mistrza kamieniarskiego Paula Bűttnera. Z herbami właścicieli: z lewej strony margrabiów badeńskich, z prawej książąt sasko-launenburskich i orderem Złotego Runa. Od strony parku znakomicie wygląda kompleks zamkowo-pałacowy.

Pałac książąt i letnia rezydencja

Zwłaszcza odbijający się w wodzie jego południowa część, Pałac książąt (Palác princů). Oglądamy również inne atrakcje. Klasycystyczną kaplicę św. Jana Nepomucena z roku 1827 i kamienny posag tego świętego oraz roślinność przy alejkach i parkowych ścieżkach. A trochę dokładniej jedną z dwu najważniejszych budowli w parku, Letohrádek – Letnią rezydencję. Piętrowy budynek wzniesiony na planie kwadratu, ze stanowiącą drugie piętro altanową nadbudówką pokrytą spadzistym dachem. Wejścia do budynku są ze wszystkich czterech stron przez odrębne portale w jego ścianach.
Wewnątrz jest duża sala sięgająca piętra pokrytego malowidłami iluzjonistycznymi i postaciami alegorycznymi. W kwadratowej kopule jest to Apoteoza Bohatera (Apoteóza hrdiny) poświęcona wspomnianemu już feldmarszałkowi margrabiemu Ludwigowi Wilhelmowi nazywanemu za zwycięstwa nad tureckim wojskami na serenad naddunajskich „Tűrkenlouis" – „Tarczą Cesarstwa". Widzę i fotografuję postacie Atlantów, a w innym miejscu system słoneczny, który symbolizuje postać Apolla – Boga Słońce w centrum i dookoła niego, jako planety: Aresa – Marsa, Hermesa – Merkurego, Zeusa – Jupitera, Afrodytę – Wenus, Chronosa – Saturna i Artemidę – Dianę.

Warto tu przyjechać!

Dodam, że sala na parterze ma kształt ośmioboku z wnękami – grotami z sadzawkami. Na piętrze zaś balkony prowadzące do poszczególnych pomieszczeń. Wnętrze to przebudował w 1692 r. włoski architekt Diomenico Egido Rossi. Zaś w XIX w. ówczesny, ostatni właściciel Ostrowa, urządził w niej letnią restaurację. Po II wojnie światowej mieścił się w nim klub górników z pobliskiego Jachymova oraz powiatowa (okresni) komenda wojskowa. Obecnie, po rekonstrukcji w roku 1982, jest to galeria sztuki.
Znajdujący się w północno-zachodniej części parku zespół dawnego klasztoru pijarów ufundowanego w 1666 r. przez ks. Annę Magdalenę, wdowę po ks. Henryku Juliuszu, oglądamy tylko z zewnątrz. Przez mostek na Bystrzycy przechodzimy na Starówkę, aby obejrzeć przynajmniej najważniejsze obiekty tej, zabytkowej części miasta. Niestety, czasu mamy za mało, czekają na nas następne punkty programu. Szkoda, bo warto by zobaczyć jeszcze przynajmniej niektóre zabytki i wnętrza. Trzeba więc przy najbliższej okazji przyjechać tu ponownie. Bo naprawdę warto! Więcej o Ostrowie można przeczytać na: www.ostrov.cz.

Autor uczestniczył w międzynarodowym wyjeździe prasowym zorganizowanym przez warszawskie przedstawicielstwo Czech Tourism i kraj karlowarski.

a