środa, kwiecień 24, 2024
Follow Us
poniedziałek, 30 lipiec 2018 17:04

Niemcy: Sakralne skarby Norymbergi (2)

Napisane przez Cezary Rudziński
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Kościół św. Wawrzyńca (Lorenzkirche), jeden z najważniejszych i największych w Norymberdze, był dla jej Dolnego Starego Miasta tj. jego części położonej po południowej stronie rzeki Pegnicy (Pegnitz) tym, czym fara św. Sebalda dla Górnego, rozciągającego się na północ od niej – parafialnym. Przy czym podległym nie jak on diecezji bamberskiej, lecz Eichstatt.

Jego budowa trwała dosyć długo.

Rozpoczęto ją w roku 1270 i w pierwszej fazie zakończyła się ona w 1350 r. W blisko dwa wieku później, w latach 1439-1477, dobudowano do niego halowe prezbiterium. Po znacznych zniszczeniach podczas II wojny światowej, chociaż ocalało sporo fragmentów i detali architektonicznych, jak i dzieł sztuki wewnątrz, kościół został odbudowany i szczyci się wieloma cennymi skarbami sztuki sakralnej. Ta trójnawowa świątynia ma od frontu dwie wieże i wnętrze nakryte sklepieniem sieciowym. Jest, jak już wspomniałem, duża.

KOŚCIÓŁ ŚW. WAWRZYŃCA

    Liczy ponad 90 m. długości i 24 m. wysokości, 30 m. szerokości – w tym nawy głównej ponad 10 m., a bocznych po blisko 6 m. i 11,5 m. wysokości. Jak w większości świątyń gotyckich, reprezentacyjny jest fronton z dwiema wieżami po bokach. Jego elewację wypełnia ostrołukowy, bogato dekorowany w kamieniu portal. Znajdują się w nim posągi: Madonny z Dzieciątkiem, Adama i Ewy, a także sceny figuralne tworzące cykl bożonarodzeniowy. Od Narodzenia Jezusa, poprzez Pokłon Trzech Króli i Rzeź Niewiniątek, po Ofiarowanie Jezusa w Świątyni i Ucieczkę do Egiptu.

    Poniżej zaś wizerunki proroków oraz grupa Ukrzyżowania. Jest również Sąd Ostateczny, a po bokach portalu dwie tarcze z herbami królestwa Czech i księstwa świdnickiego. Nawiązują one do cesarskiej pary Karola IV Luksemburga i Anny Świdnickiej. Oczywiście nie brak bogatej dekoracji roślinnej oraz wielkiej rozety. We wnętrzu kościoła zachował się wystrój głównie z XIV-XVI wieków. Są to  przede wszystkim fundacje miejscowego mieszczaństwa, zwłaszcza rodów patrycjuszy: Imhoffów, Tucherów, Volckammerów i innych. A także donacje cesarzy: Ludwika IV Bawarskiego i Fryderyka III Habsburga oraz duchownych.

WOLGEMUT, KRAFFT, DŰRER, STWOSZ…

    Wykonawcami tych dzieł byli znakomici artyści tamtych czasów. M.in. Hans Pleydenwurf (1420-1472), Michael Wolgemut (1434-1519)– autor także sztychów – panoram miast w „Księdze świata” („Liber Chronicarum”)  Hartmanna Schedela wydanej w Norymberdze w 1493 r., Adam Krafft (1460-1509), Wit Stwosz (Veit Stoss, 1434-1533), Albrecht Dűrer (1471-1528) i inni. Najwspanialszym dziełem w tej świątyni jest, w prezbiterium, kamienne gotyckie sakramentarium (tabernakulum) ufundowane przez Hansa IV Imhoffa, a wykonane w latach 1493-1495 przez Adama Kraffta. Niezwykłe, gdyż w formie wysmukłej gotyckiej wieży o wysokości 20,1 m (w innych źródłach 18,7 m, ale nie miałem możliwości dokonania pomiaru) i przebogatym zdobnictwie.

    Tematycznie dotyczy ono Eucharystii i Pasji Chrystusa. Przedstawia Ostatnią Wieczerzę, Ukrzyżowanie i Wniebowstąpienie. Warto dodać, że mistrz uwiecznił także siebie i swoich pomocników, jako podtrzymujących na barkach tę konstrukcję. Drugim z uważanych za najcenniejsze tu dzieł sztuki jest „Pozdrowienie Anielskie” (Engelsgruss), ufundowane przez norymberskiego patrycjusza Antona II Tuchera, a wyrzeźbione w drewnie i polichromowane przez Wita Stwosza w latach 1515-1517.  Jest to jego jedna z najważniejszych prac okresu norymberskiego.

CENNE DZIEŁA SZTUKI

    Przedstawia scenę Zwiastowania z postaciami Archanioła Gabriela i Marii w asyście Boga Ojca oraz muzykujących aniołków. Tę ażurową kompozycję otacza wieniec różańca ze stylizowanych róż rozdzielonych plakietkami z płaskorzeźbami scen: Bożego Narodzenia, Pokłonu Trzech Króli, Zmartwychwstania, Wniebowstąpienia i Zesłania Ducha Świętego, a także Zaśnięcia i Koronacji NMP. Wspaniałym przykładem tutejszej sztuki giserskiej XV-XVI w. jest wykonany z brązu w zakładzie Petera Vischera Starszego i nazwany jego imieniem, żyrandol w nawie głównej. Bardzo ciekawe i cenne są też ołtarze. Imhoffów, z lat 1418-1422, ufundowany przez patrycjusza Konrada Imhoffa poliptyk ze sceną Koronacji Marii przez Chrystusa w asyście apostołów oraz adorującego ich fundatora z trzema kolejnymi żonami.

    Ołtarz Deocarusa poświęcony był opatowi o tym imieniu klasztoru Herreiden, spowiednikowi cesarza Karola Wielkiego (Charlemagne, 742-814). Relikwie tego opata w 1316 r. ofiarował kościołowi cesarz Ludwik IV Bawarski. Obecnie na tym miejscu znajduje się retabulum w formie tryptyku, fundacji Andreasa Volckamera z lat 1437-1438, z relikwiarzem. W korpusie artysta umieścił postacie Dwunastu Apostołów, a wśród nich Chrystusa i św. Deocarusa. Natomiast na malowanych skrzydłach bocznych sceny: Połowu ryb przez św. Piotra, Przemienienie Pańskie, Ostatnią Wieczerzę i Zmartwychwstanie.  Są w nim także sceny z życia św. Deocarusa, Karola Wielkiego i cesarza Ludwika IV.

OŁTARZE I WITRAŻE

    Kolejny Ołtarz św. Rocha – patrona chroniącego od zarazy – retabulum ufundowane przez ród Imhoffów, jako wotum za ocalenie z epidemii dżumy w Norymberdze w latach 1483-1484. Ołtarz św. Katarzyny, też retabulum, z około 1485-1486 r. ufundował rajca miejski Levinus Memminger. Oprócz trzech plastycznych figur, znajdują się w nim także sceny malowane, prawdopodobnie przez Michaela Wolgemuta, który był jednym z nauczycieli Albrechta Dűrera. Natomiast Ołtarz Trzech Króli jest późnogotyckim tryptykiem z około 1460 r., którego autorem był prawdopodobnie norymberski malarz Hans Pleydenwurff (1420-1472).

    Cenna jest również kolekcja witraży z XV wieku w tym kościele: Rieterów, Cesarski, Knorra, Konhoffera, Wolckammerów, Lőffelholzów i Schmidmayerów. A także liczne inne dzieła sztuki gotyckiej, zdobiące m.in. filary nawy głównej. Część z przebogatego wyposażenia tego kościoła znajduje się w miejscowym  Germanisches Nationalmuseum oraz w monachijskim Bayerisches Nationalmuseum. Cała świątynia też jest właściwie muzeum sztuki średniowiecznej.

CESARSKI KOŚCIÓŁ NA FUNDAMENTACH SYNAGOGI

    Trzeci z najcenniejszych średniowiecznych kościołów Norymbergi ma bardzo ciekawą historię. W wieku XIII, między jej dwoma ośrodkami miejskimi nad rzeką Pegnicą (Pegnitz) – Górnym i Dolnym Starym Miastem, później, w 1323 r. otoczonym około 5 kilometrowymi murami obronnymi, powstała dzielnica żydowska. Miasto przeżywające lata prosperity, dynamicznie rozwijające się i bogacące, potrzebowało jednak centralnego placu handlowego. Najbardziej nadawało się nań, leżące pośrodku, między obiema częściami ówczesnej Starówki, miejsce zajmowane przez żydowskie getto. Dobre wcześniej stosunki między niemieckim królem, rada miejską i gminą żydowską gwałtownie się pogorszyły.

    Karol IV ubiegający się o tron cesarski potrzebował poparcia także Norymbergi.

Przyjął więc propozycję jej rady miejskiej, aby społeczność żydowską po prostu… wypędzić. Tak więc antysemickie, hitlerowskie „prawa norymberskie” z 1935 r. (Nűrnberger Rassengesetze) nie były tu pierwszymi. Wydany bowiem przez króla dokument lokalizacyjny norymberskiego rynku (Markturkunde) pociągnął za sobą chyba nieoczekiwane konsekwencje. Pogrom w 1349 r. Żydów, w którym zginęły 562 osoby wyznania mojżeszowego i zburzenie synagogi. Na jej fundamentach, na mocy aktu fundacyjnego Karola IV z 1352 r. zbudowano w ciągu 11 lat nowy kościół p.w. NMP (Frauenkirche).

CESARSKIE REGALIA

    Władca 5 kwietnia 1355 r. otrzymał w Rzymie z rąk papieża Innocentego IV koronę cesarską. Zaś budowany w Norymberdze nowy kościół miał pełnić ważna rolę jako centrum duchowe i polityczne tego miasta oraz jego w cesarstwie. W nim bowiem Karol IV zamierzał przechowywać zarówno sakralne, jak i świeckie klejnoty koronne. Nazywano je „Rzeszą” (Reich) i składały się m.in. z relikwii Drzewa Krzyża, włóczni oraz korony, berła. jabłka cesarskiego i miecza. Ze względów bezpieczeństwa przechowywano je jednak na zamku Karlstejn w Czechach, a następcy Karola IV w latach 1434-1796 na zamku cesarskim w Norymberdze.

    Później, dodam, przewieziono je do Ratyzbony, a ostatecznie do Wiednia, gdzie znajdują się do dziś. Natomiast cesarz, a później jego następca Zygmunt Luksemburski (1368-1437) osobiście prezentowali te klejnoty ludowi z balkonu zewnętrznego tego kościoła, usytuowanego nad kruchtą sąsiadującą z kaplicą. Świątynia, której budowę, prawdopodobnie według projektu praskiego nadwornego budowniczego i rzeźbiarza Petra Parlera (1333-1399), ukończono w 1362 r. stała się kościołem dworskim Karola IV Luksemburskiego, który do Norymbergi przyjeżdżał aż 45 razy. W roku 1525 kościół ten stał się luterańskim więc jego wnętrze dostosowano do nowych potrzeb liturgicznych. Sekularyzacja dóbr kościelnych na przełomie XVIII i XIX w. jeszcze bardziej zubożyła to wnętrze.

ZNOWU KATOLICKI

    Po włączeniu w 1806 r. większości Frankonii z Norymbergą do królestwa Bawarii, kościół NMP stał się, w roku 1816, w odróżnieniu od tutejszych kościołów: św. Sebalda i św. Wawrzyńca, ponownie katolickim i jest nim nadal. Podczas II wojny światowej i on został bardzo zniszczony. Ocalała jednak jego część zachodnia, od strony Rynku Głównego, z przepięknym portalem i gotyckim zdobnictwem. Jego odbudowa trwała aż do roku 1991. Przy czym kościelne wnętrza i ich wystrój wzbogacone zostały o dzieła, głównie gotyckie, pochodzące ze zburzonych kościołów i klasztorów w Norymberdze. Ciekawe i cenne są też witraże z XIV-XVII w.

    Świątynia wzniesiona z piaskowca ma, jak już wspomniałem, fronton wychodzący na zachód, na Rynek Główny (Hauptmarkt). Od wschodu natomiast dwuprzęsłowe prezbiterium z przylegającą od południa zakrystią. Oprócz reprezentacyjnego wejścia przez portal zachodni i kruchtę, również portale w korpusie nawy. Elewacja zachodnia jest bardzo bogato dekorowana w kamieniu. Kwadratowa reprezentacyjna kruchta ma trzy wyjścia na zewnątrz i jedno wejście do nawy głównej. Główny element zdobniczy portalu zachodniego stanowi figura Marii jako Nowej Ewy z Dzieciątkiem. Na ościeżach są wizerunki królów Izraela, w narożach kruchty figury patronów diecezji bamberskiej oraz świętych: Henryka i Kunegundy oraz Wawrzyńca i Sebalda.

POKŁON CESARZOWI

    Pośrodku posadzki chóru uwagę zwraca duża Gwiazda Dawida przypominająca, że kościół ten stoi na fundamentach synagogi. Ciekawa jest kaplica cesarska p.w. św. Michała otoczona balkonem nad kruchtą. W prezbiterium dominuje gotyckie retabulum znane jako Ołtarz Tucherów z około 1445 roku. Nie wykonano go jednak, z fundacji tego rodu, dla kościoła NMP, lecz augustiańskiego kościoła św. Wita zburzonego w 1816 roku, z którego pochodzi. Jest to dzieło wybitnego, chociaż nieznanego z imienia artysty. Uważany jest za główne norymberskiego malarstwa tablicowego XV w. Ze znanych twórców tutejszych arcydzieł, najwybitniejszym był rzeźbiarz Adam Krafft (1455-1509).

    Autor polichromowanego epitafium Rebecka ukazującego Koronację Marii przez Boga Ojca i Syna Bożego w asyście aniołów, datowanego na rok 1500. Z innych cennych zabytków w tym kościele wspomnę o dwu obrazach epitafijnych z około 1440 r. przedstawiających Zmartwychwstanie i podwójny wizerunek, z 1489 r., Archanioła Michała jako pogromcę zła i sędziego, ufundowane przez Michaela Raffaela, a wykonane w warsztacie Michaela Wolgemuta. Głównym magnesem przyciągającym turystów do tej świątyni, a ściślej na plac przed nią tuż przed godziną dwunastą w południe, jest pochód figurek nazywany „Männleinlaufen” na galerii frontonu kościoła, umieszczonej pod zegarem.

RZECZYWIŚCIE PIĘKNA STUDNIA

    Rozpoczyna się on po wybiciu przez dzwony godziny od podniesienia przez trębaczy do ust instrumentów. Następnie otwierają się małe drzwiczki przez które widać siedzącego na tronie cesarza i oddających mu trzykrotnie cześć siedmiu książąt – elektorów ubranych w czerwone płaszcze. Ta ruchoma instalacja zegarowa pochodzi z roku 1509 i sławi cesarza Karola IV Luksemburskiego, za panowania którego Norymberga zyskiwała na znaczeniu. W Rynku Głównym poza straganami, bo jest to przecież przede wszystkim miejsce targowe, uwagę przyciąga także tzw. Piękna Studnia (Schőnner Brunnen).

    Stoi ona w pobliżu północno – zachodniego narożnika rynku. Jest wysoką, 19 metrową pozłacaną i malowaną konstrukcją przypominającą gotycki szpic kościelnej wieży. Oryginał wzniesiony w latach 1385-1396 i znajdujący się obecnie, a ścisłej jego zachowane fragmenty, w norymberskim GNM – Germańskim Muzeum Narodowym, wykonano z piaskowca. Stojącą tu jego kopię wykuto na początku XX wieku z wapienia muszlowego. Trójpoziomowa wieżyca studni opiera się na ośmiokątnej cembrowinie. Na szczycie ta gotycka wieżyca zakończona jest kwiatonem.

    Wśród jej bogatych dekoracji jest 40 figur przedstawiających obraz świata w czasach Świętego Cesarstwa Rzymskiego. Alegorie filozofii i sztuk wyzwolonych, ewangelistów i ojców Kościoła, siedmiu książąt – elektorów, dziewięciu herosów, na górze zaś Mojżesza i siedmiu proroków. U stóp władców widoczne są twarze rzekomych wrogów Norymbergi. Od południowej strony w ochronnej kracie znajduje się ruchomy, pozłacany pierścień, chętnie kręcony zarówno przez nowożeńców jak i turystów. Bo zapewnia to podobno szczęście i liczne potomstwo. Piękną Studnię przykryto podczas II wojny światowej betonową osłoną, dzięki której przetrwała bombardowania i jest nadal jedną z głównych atrakcji miasta.

   

Cezary Rudziński

Zdjęcia autora.

Autor uczestniczył w wyjeździe prasowym zorganizowanym przez przedstawicielstwo w Warszawie DZT – Niemieckiej Centrali ds. Turystyki na zaproszenie Bayreuth Marketing & Tourismus, we współpracy z Tourismus Nuernberg.

a