Niedostosowanie do potrzeb rynku to największa słabość firm na polskim rynku obrotu nieruchomościami. Konkurencją dla licencjonowanych specjalistów jest internet, w którym klienci poszukują i sprzedają mieszkania, domy i ziemię. Działalność na rynku nieruchomości utrudnia także spowolnienie gospodarcze i trudności w uzyskiwaniu przez klientów kredytów hipotecznych. W efekcie nawet 20 proc. mniejszych firm może być zmuszona do zakończenia działalności.

5 marca zakończyły się obrady jubileuszowego XX Forum Gospodarczego w Toruniu. Wśród licznych debat, towarzyszących wydarzeniu, na czoło wybijała się dyskusja podczas I sesji plenarnej nt. przyszłości euro w Polsce. Podczas dwudniowych obrad wiele miejsca poświęcono także m.in. rozwojowi inteligentnych systemów transportowych, miejscu kobiet w biznesie, możliwościom ekspansji polskich firm w Kolumbii czy problemom, na jakie natrafiają małe i średnie przedsiębiorstwa, a także roli młodych przedsiębiorców w kreowaniu marki „Polska".

Ogłoszone niedawno dane za ub. rok dotyczące rynku kredytów hipotecznych nie pozostawiają złudzeń. Kryzys na nim trwa i w dodatku nie zakończy się w obecnym roku.

Kultowe zespoły Apteka, Kryzys i Nancy Regan startują z trasą koncertową pt:"Ścieżka Zdrowia". Trasa obejmuje całą Polskę. 7 marca wystąpią w warszawskim klubie Stodoła.

- Spowolnienie gospodarcze nie powinno wpływać na zaangażowanie firm w działalność CSR. Można zaryzykować stwierdzenie, że kryzys to okoliczność sprzyjająca podobnym działaniom – mówi na stronie portalu RaportCSR.pl Artura Rosa, General Manager CEE, Vision Care.

Restrukturyzacja spółki, dotacja województwa i korekta rozkładu jazdy – to ma pomóc Kolejom Śląskim w rozwiązaniu sytuacji kryzysowej. Władze województwa czekają na szczegółowy plan naprawczy. Według różnych szacunków spółka może potrzebować od kilkudziesięciu do 150 milionów złotych, m.in. na modernizację taboru. To właśnie problemy techniczne były najważniejszą przyczyną kłopotów Kolei Śląskich tuż po uruchomieniu połączeń w grudniu ubiegłego roku.

W U.K. nie dzieje się dobrze. Kryzys gospodarczy przekłada się na pogarszającą się sytuację ludzi z nizin społecznych. Bieda popycha ludzi do najgorszych zachowań. Najbardziej narażone, na przemoc i zbrodnię, są środowiska emigrantów.

Kryzys śni się blisko połowie Polaków - wyniki badania OBOAK dla Wydawnictwa Dawida.

– Członkostwo w strefie euro jest najlepszą drogą rozwoju dla małych i otwartych gospodarek w UE, pod warunkiem głębokich reform wewnątrz kraju i w samym eurolandzie – uważa były wicepremier i minister finansów Słowacji Ivan Mikloš, który aktywnie uczestniczył w przygotowaniu naszego południowego sąsiada do przyjęcia wspólnej waluty. Dlatego – jego zdaniem – Polska powinna czekać i obserwować zmiany zachodzące w strefie euro, jednocześnie poprawiając konkurencyjność swojej gospodarki.

– Decydując się na przyjęcie euro, nie tylko nie zbiedniejemy, ale też więcej zostanie w naszych portfelach – uważa Jakub Borowski, główny ekonomista Kredyt Banku. Jego zdaniem dyskusja o euro została celowo skierowana na pozytywne aspekty przyjęcia wspólnej waluty, bo rządowi potrzebne jest poparcie społeczne w sprawie integracji walutowej.