czwartek, maj 16, 2024
Follow Us
poniedziałek, 14 kwiecień 2014 21:09

Majstrowanie przy pożyczkach

Napisane przez Gazeta Finansowa / Przemysław Gruz
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Rząd powinien wyjaśnić nagłą zmianę w planach regulacji rynku pożyczek i mało przejrzysty tryb prac nad nowymi przepisami – uważają eksperci Instytutu Jagiellońskiego. Instytut, który od zeszłego roku monitoruje kolejne projekty wychodzące z Ministerstwa Finansów, ogłosił w tym tygodniu analizę ostatniej wersji, zaakceptowanej przez Kancelarię Premiera. Jak podkreślono, planowane regulacje bez należytego uzasadnienia faworyzują część sektora pożyczkowego.

Cuda nad ustawą

 

„Nie ulega wątpliwości, że prace nad ustawą dotyczącą tak delikatnej materii powinny być prowadzone w sposób maksymalnie przejrzysty. Nie może być cienia podejrzeń, że przyjmowane rozwiązania mogą być efektem nieformalnych nacisków jakichkolwiek środowisk i będą preferowały określony segment rynku pożyczkowego. Tymczasem niepokojące są kolejne, dość radykalne zmiany w koncepcji regulacji rynku, pojawiające się na kolejnych etapach procesu legislacyjnego" – czytamy w stanowisku IJ.

 

O co chodzi? Poprzednia wersja projektu zmiany ustawy o kredycie konsumenckim, która w grudniu 2013 r. wyszła z Ministerstwa Finansów, zakładała limit kosztów pożyczki na poziomie 50 proc. - niezależnie od okresu, na jaki jest udzielana pożyczka. Przedstawiciele resortu finansów zapewniali wówczas, że zmiany stanowią „skutek analiz przeprowadzonych przez partnerów społecznych, dowodzących, że niższy próg powodowałoby eliminację z rynku działalności w niektórych segmentach".

 

Zachęta do większych pożyczek?

 

Tymczasem, jak wskazują analitycy Instytutu, w ciągu niecałego kwartału koncepcja regulacji zmieniła się diametralnie. Według nowych założeń, które zrodziły się w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, pozaodsetkowe koszty pożyczek nie mogą przekroczyć sumy 25 proc. i dodatkowo 30 proc. za każdy rok trwania umowy. Łącznie nie mogą jednak wynieść więcej niż 100 proc. całkowitej kwoty pożyczki. Zastrzeżono zarazem, że w przypadku udzielenia danemu konsumentowi kolejnych pożyczek w okresie 120 dni, jako podstawa do obliczania sumy kosztów brana jest tylko kwota pierwszej pożyczki.


W ocenie ekspertów IJ oznacza to powrót do dawnej koncepcji preferowania firm, oferujących wysokie kwoty na długi okres. „Jeśli ideą przygotowywanych przepisów było ograniczanie zadłużania się Polaków, to obecna koncepcja wręcz zachęca do zaciągania większych i trudniejszych do spłaty zobowiązań" – zaznaczono w stanowisku. Z rynku znikną wszystkie mikropożyczki, także te oferowane przez banki i SKOK-i.


Instytut chce, by Kancelaria Prezesa Rady Ministrów i Ministerstwo Finansów wyjaśniły opinii publicznej m.in. powody tak radykalnej zmiany kierunku prac legislacyjnych i wskazały, z jakimi organizacjami pozarządowymi konsultowano się w dotychczasowych etapach procesu legislacyjnego, a także – opinia jakiej organizacji była najbliższa nagle wprowadzonym zmianom. Eksperci chcą od urzędników podania wyliczeń, w jakim stopniu planowane regulacje mogą zwiększyć zadłużenie Polaków.

a