- Jesteś tutaj:
- Start
- autostrady
Chociaż po krytycznym dla Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad raporcie Najwyższej Izby Kontroli wielu komentatorów wypowiedział się negatywnie o działaniach GDDKiA, to zdaniem dr Mirosława Antonowicza z Akademii im. L. Koźmińskiego nie możemy jednak mówić o złej woli instytucji państwowych.
Jeszcze kilka miesięcy temu rząd deklarował, że w wakacje 2015 roku nie będzie mowy o otwieraniu szlabanów na płatnych autostradach.
Polska do 2022 r. wyda bardzo dużo na autostrady i zbrojenia. Autostrady zostawmy na razie w spokoju, bo brawurowy model ich budowy przyjęty przez rząd już wcześniej wykończył polskie firmy, a po październiku mają być aresztowane przez PIS. Zajmijmy się zbrojeniami.
Zgodnie z projektem Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 powstanie 3900 km nowych dróg oraz 57 obwodnic. Projekt Programu przeszedł już uzgodnienia międzyresortowe i konsultacje publiczne. Przyjęcie nowego programu drogowego przez rząd jest planowane we wrześniu 2015 r.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie dba o kierowców przy planowaniu remontów – ustaliła NIK. Zarzuty dotyczą wprawdzie tylko oddziału łódzkiego, ale pokazują, że urzędnicy nie zdają sobie sprawy z tego, ile traci gospodarka. Korki na drogach to straty dla wzrostu gospodarczego. Powodują je nie tylko źle planowane remonty, lecz także odraczanie wprowadzania elektronicznego systemu poboru opłat, który ułatwiłby utrzymanie sieci dróg.
System poboru opłat viaTOLL, od momentu wdrożenia, czyli od 2011 roku, wygenerował ponad 4,7 mld zł – podaje operator systemu Kapsch Telematic Services. Pieniądze zasilą Krajowy Fundusz Drogowy.
Zapowiedziane wprowadzenie e-myta na polskich drogach zostało przesunięte na 2018 r. Data ta może nie być przypadkowa, gdyż wtedy kończy się umowa z operatorem systemu viaTOLL – firmą Kapsch. Media podają informacje, że kierowcy muszą stać w korkach ze względu na urzędniczą niechęć do firmy.
Gazeta Finansowa przyznała swoje kolejne Plusy Tygodnia. W ostatnim numerze wyróżniony został Krzysztof Król, doradca Prezydenta RP.
"Konia z rzędem temu, kto wytłumaczy mi, dlaczego nie można zrobić elektronicznego poboru dla samochodów osobowych, takiego jak jest dla samochodów ciężarowych. Do tej pory był argument taki, że właściciele prywatnych autostrad nie zgadzają się na jednolity system. Dziś minister Wąsacz czy spółka Jana Kulczyka jest za, dlatego proszę mi wytłumaczyć ten upór GDDKiA!"
Wszyscy się zastanawiają kto wygrał wybory lub kto je przegrał. To jest jakieś sportowe myślenie, zupełnie niewłaściwe, kiedy, podobno wszystkim, zależy na tym aby było dobrze. Demokratyczne wybory mają pomóc w znalezieniu najlepszego rozwiązania.
a