poniedziałek, kwiecień 29, 2024
Follow Us
×

Ostrzeżenie

JFolder::pliki: Ścieżka nie jest folderem. Ścieżka: /home/kur365/domains/kurier365.pl/public_html/images/ID_Artykułu.
×

Uwaga

There was a problem rendering your image gallery. Please make sure that the folder you are using in the Simple Image Gallery Pro plugin tags exists and contains valid image files. The plugin could not locate the folder: images/ID_Artykułu
wtorek, 02 kwiecień 2013 17:52

BOSZ. Polskie Starówki Wyróżniony

Napisane przez
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Kraków, Toruń, Gdańsk, Wrocław, Warszawa, to nasze miasta o najwspanialszych i najbardziej znanych Starówkach.

Przy czym dwie pierwsze z nich nie tknięte zostały podczas ostatniej wojny, a tylko ostatnia w znacznym stopniu jest rekonstrukcją. Mamy jednak o wiele więcej zabytkowych dzielnic starych miast i miasteczek. Najciekawsze z nich przedstawione zostały w kolejnym, przepięknym i wielkim albumie z serii „Arcydzieła architektury i urbanistyki", którym Wydawnictwo BOSZ zainaugurowało w tej kategorii publikacji rok 2013.
Uwzględniono w nim 31 starówek miejscowości z 9 historycznych regionów kraju: Małopolski i Ziemi Sandomierskiej, Ziemi Przemyskiej, Mazowsza i Ziemi Łęczyckiej, Lubelszczyzny, Podlasia, Dolnego Śląska, Wielkopolski, Pomorza i Ziemi Chełmińskiej oraz Warmi. Przedstawiając je na ponad 170 dużych wielobarwnych fotografiach. Całostronicowych, a wiele nawet w postaci rozkładówek na dwu sąsiednich stronach. Są to zdjęcia świetne, wiele wręcz znakomitych, robionych o różnych porach dnia i nocy oraz roku.

{gallery}ID_Artykułu{/gallery}
Poprzedzają je w albumie dwa wstępy. „Piękno ukryte w budynkach" Michała Wiśniewskiego, który jest także autorem podpisów pod wszystkimi zdjęciami i „Uroda polskich starówek" Franciszka Ziejki. W pierwszym z nich autor przedstawia miasta jako jeden z najważniejszych symboli kultury europejskiej, wznoszonych dla obrony oraz wymiany towarów i myśli. Przypomina w zarysie ich historię od Śródziemnomorza po Europę środkową i jej kresy wschodnie. W przypadku Polski z przykładami rozwoju, świetności i upadku wielu z nich.
Z drugiego wstępu wielu czytelników z zaskoczeniem chyba dowie się, że polskie słowo „starówka" po raz pierwszy pojawiło się dopiero w ... 1966 roku w 8 tomie Słownika języka polskiego Witolda Doroszewskiego i początkowo odnosiło tylko do Starego Miasta w Warszawie, a następnie także Krakowie i Lublinie. Autor opisuje jak wyglądały najstarsze polskie miasta, pamiątkami po których są obecnie ich starówki. Jak przeobrażały się one wskutek wojen, pożarów i działalności „burzymurków".
Przypomina też, że na Liście Dziedzictwa UNESCO znajdują się, spośród polskich miast, zabytkowe zespoły staromiejskie Krakowa z Kazimierzem, Warszawy, Zamościa i Torunia. Proponuje aby nasze starówki poznawać poczynając od Gniezna, poprzez Poznań i Kraków. Nie zapominając jednak i o innych, także małych oraz uroczych jak Sandomierz, Zamość, Płock, Krosno czy Biecz. Serię zdjęć prezentujących poszczególne miasta poprzedza ciekawa i również doskonale napisana informacja o każdym z nich, jego dziejach, najcenniejszych zabytkach i osobliwościach. Jest to więc kolejna świetna i pięknie wydana pod względem poligraficznym publikacja tej zasłużonej oficyny.
Chociaż... dobór miast, których starówki zostały w nim uwzględnione, a nawet niektórych zdjęć uważam za trochę dyskusyjny. Oczywiście nie dotyczy to już wymienionych, czy wielu innych, jak np. Chełmno, Grudziądz, Jarosław, Jelenia Góra, Kłodzko, Paczków, Przemyśl, Reszel, Świdnica czy Tarnów. Z jednym wyjątkiem. W Krakowie wśród zabytków tamtejszej starówki znalazł się eklektyczny gmach teatru im. J. Słowackiego, chociaż nie uwzględniony został Teatr Wielki w Warszawie, starszy i równie blisko położony Starego Miasta.
Najbardziej zaskoczyło mnie zaliczenie do grona miast z pięknymi starówkami Łodzi. Oczywiście tamtejszy Rynek Starego Miasta i jego sąsiedztwo ma dawny rodowód, ale nie stanowi przecież niczego specjalnie ciekawego. Taką ocenę potwierdza zresztą pominięcie jego zdjęć, a ograniczenie ich w przypadku Łodzi jedynie do „Pietryny" – ul. Piotrkowskiej i jej najbliższych okolic, mocno naciągniętych pod pojęcie „starówki". Uwzględniony został, oczywiście również z ładnymi zdjęciami, Lubomierz znany przede wszystkim z filmów Sylwestra Chęcińskiego.
W przypadku Nysy szczycącej się pięknymi zabytkami sakralnymi, z historycznej starówki niewiele przecież pozostało po II wojnie światowej. Mam również wątpliwości, czy zasadne było podciąganie jednego zespołu zabytków Fromborka, chociaż cennych i o ogromnej wartości historycznej, pod pojęcie „starówka". Walorów tego miasta, podobnie jak Nysy, a można by wymienić jeszcze jedno – dwa inne uwzględnione, nie sposób oczywiście kwestionować. Tylko czy powinny znaleźć się akurat w tym albumie?
Jeżeli mam pod tym względem wątpliwości, to tylko dlatego, że pominięte zostały miasta posiadające autentyczne i ciekawe zespoły staromiejskie oraz również sporo bardzo cennych zabytków, a bardziej pasujące do tematu tego albumu. Wspomnę dla przykładu o Piotrkowie Trybunalskim, w przeszłości mieście także gubernialnym – to w Guberni Piotrkowskiej leżała przecież Łódź, a w latach PRL-u przez pewien czas wojewódzkim. Nie zniszczonym praktycznie podczas wojen, przynajmniej obu światowych, jeżeli nie liczyć paru kamienic poza terenem Starego Miasta.
A przecież godnymi uwagi starówkami szczycą się także m.in. Bydgoszcz, Kielce i sporo innych miast. Może więc warto, chociaż ze względu na objętość tego albumu nie będzie to łatwe, uwzględnić w jego następnym wydaniu jeszcze kilka innych autentycznych starówek? Uwagi te w niczym oczywiście nie umniejszają ogromnych walorów najnowszego dzieła wydawnictwa BOSZ. Zasługującego na wielokrotne oglądanie oraz czytanie zawartych w nim zdjęć i tekstów.

 

POLSKIE STARÓWKI. Album z serii „Arcydzieła architektury i urbanistyki". Teksty: Michał Wiśniewski i Franciszek Ziejka. Zdjęcia Waldemar Panów i Zbigniew Panów. Wydawnictwo BOSZ, wyd. I, Olszanica 2013, str. 334, cena 99 zł.

{jumi [*6]}

a