niedziela, maj 12, 2024
Follow Us
×

Ostrzeżenie

JFolder::pliki: Ścieżka nie jest folderem. Ścieżka: /home/kur365/domains/kurier365.pl/public_html/images/16247.
×

Uwaga

There was a problem rendering your image gallery. Please make sure that the folder you are using in the Simple Image Gallery Pro plugin tags exists and contains valid image files. The plugin could not locate the folder: images/16247
wtorek, 14 styczeń 2014 13:08

O krok od sensacji Wyróżniony

Napisane przez JN
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Polskich archeologów dzielą zaledwie trzy miesiące prac od dokonania sensacyjnego odkrycia grobu Herhora. Będzie to epokowe wydarzenie o randze równej znalezieniu grobu Tutanchamona. Niestety, na dokończenie dzieła zabrakło im 100 tys. złotych.

Turyści odwiedzający w 2013 roku świątynię grobową Hetszepsut w Dolinie Deir el-Bahari (w języku arabskim Klasztor Północny) w Egipcie mogli z daleka obserwować prace polskich archeologów, którzy z pomocą egipskich robotników dokonywali robót związanych z odsłonięciem zasypanego ogromnym skalnym rumowiskiem grobu Herhora. Skalny materiał znajdował się powyżej odrestaurowanej z wielkim trudem Świątyni i w razie osunięcia groził jej zniszczeniem.

Tajemnicze urządzenie
W sąsiedztwie Świątyni Hetszepsut polscy inżynierowie zainstalowali wielki system stalowych rynien. Co jakiś czas turyści zwiedzający grobowiec kobiety-faraona mogli słyszeć głośny rumor, któremu towarzyszył tuman kurzu. To zsypywano z góry kolejną partię skalnego gruzu. W ten sposób w ciągu roku przemieszczono ogromną ilość materiału skalnego. Do zsypania zostało już tylko 30 m kamiennego kruszywa, jednak na szybkie dokończenie robót zabrakło 100 tys. złotych.

Na tropie epokowego odkrycia
W trakcie kilkunastoletnich prac związanych z likwidacją zagrożenia wynikającego z możliwości osunięcia się skalnego gruzu na odrestaurowany zabytek pojawiły się przypuszczenia, że ogromne ilości skał zostały sztucznie usypane i przez wieki mogły służyć do zamaskowania wejścia do nienaruszonego grobowca Herhora. Prawdopodobnie podziemne krypty kryją mumie Herhora i jego syna oraz wiele drogocennych kosztowności, w tym złote maski. Jeśli przypuszczenia te potwierdzą się, będzie to epokowe odkrycie polskich archeologów na miarę odnalezienia grobu Tutanchamona.

{gallery}16247{/gallery}

Z pewnością, po zakończeniu prac naukowych, grobowiec Herhora zostanie udostępniony turystom i stanie się jedną z większych atrakcji turystycznych Luksoru.

Więcej w tej kategorii: « Magiczna fontanna Motyle w Petaloudes »

a