środa, maj 08, 2024
Follow Us
×

Ostrzeżenie

JFolder::pliki: Ścieżka nie jest folderem. Ścieżka: /home/kur365/domains/kurier365.pl/public_html/images/20093.
×

Uwaga

There was a problem rendering your image gallery. Please make sure that the folder you are using in the Simple Image Gallery Pro plugin tags exists and contains valid image files. The plugin could not locate the folder: images/20093
czwartek, 05 luty 2015 00:00

Tunezja: Oaza Duz - Brama Sahary Wyróżniony

Napisane przez Cezary Rudziński
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Tunezja: Oaza Duz - Brama Sahary Fot.: Cezary Rudziński

Oaza ta, z niespełna 30-tysięcznym miasteczkiem oraz ogromnymi, liczącymi ponad pół miliona drzew gajami palmowymi, nazywana jest Bramą Sahary. Leży bowiem niemal w samym centrum Tunezji, na północnym skraju Wielkiego Ergu Wschodniego rozciągającego się na zachód aż po granicę z Marokiem.

Otaczają ją niewielkie piaskowe wydmy, dzięki czemu jest znakomitym turystycznym punktem wypadowym na pustynię. Głównie na wielbłądach, ale także motocyklami i pojazdami z napędem na cztery koła. Ale również balonem lub paralotnią. To tutaj kończy się droga asfaltowa z północy kraju.

Centrum plemienne nomadów Al-Marazig

Oaza żyje przede wszystkim z uprawy znakomitego, sławnego daleko poza nią, gatunku słodkich daktyli, a także innych owoców oraz warzyw. Wyrosła bowiem w ciągu paru wieków wokół obfitego źródła, czy raczej źródeł wody. W dawnych czasach Duz był jednym z najważniejszych miejsc postoju karawan na trans saharyjskim szlaku północ – południe. Innymi z głównych zajęć tutejszych mieszkańców jest hodowla wielbłądów, owiec i kóz. A także rzemiosło artystyczne: wyrób tradycyjnej biżuterii berberyjskiej oraz przedmiotów ze skóry. Sporą część dochodów przynosi obecnie mieszkańcom i oazie turystyka. Jest to centrum plemienne nomadów Al-Marazig.

{gallery}20093{/gallery}
Są tu także eleganckie hotele zlokalizowane na samym skraju osady, tuż przy pustyni, m.in. czterogwiazdkowy „El Mouradi". Z wychodzących na nią hotelowych okien doskonale widać zarówno piaszczyste wydmy, jak i przeganiane przez nie wielbłądy. W pobliżu znajduje się zresztą ich duże miejsce postoju, z którego rozpoczynają się wycieczki na Saharę. Głównie popołudniu i wieczorem, aby móc oglądać na niej zachód słońca, ewentualnie wcześnie rano na jego wschód. W środku dnia jest na to zdecydowanie za gorąco, nawet w miesiącach zimowych. Ale dla chętnych są również kilkudniowe wyjazdy na wielbłądach na Saharę.

Słynne festiwale pustyni

Oaza słynie z organizowanych w niej od końca lat 70-tych XX w. Narodowych Festiwali Sahary. Odbywają się one co roku w listopadzie lub grudniu, można podczas nich zobaczyć wiele ceremonii i zwyczajów tutejszych nomadów. Przede wszystkim wyścigi wielbłądów i koni, przejazdy karawan, obrzędy weselne, strzyżenie owiec itp. No i oczywiście posłuchać muzyki ludowej, obejrzeć miejscowe tańce itp. W Duz jest też niewielkie Muzeum Sahary, w którym eksponowane są stroje, sprzęty, naczynia itp. oraz inne elementy kultury pustynnych nomadów. Można zapoznać się w nim również z ich obyczajami, a także pustynną florą oraz hodowlą wielbłądów.

a