Zostało to zauważone i 18 maja 2016 w warszawskim hotelu Hilton odbyła się wspólna prezentacja Zjednoczonych Emiratów Arabskich pod hasłem Seven Emirates One Destination. Do Warszawy przyjechali przedstawiciele regionalnych tourist boardów, sieci hoteli, linii lotniczych i biur turystycznych, by nawiązać biznesowe kontakty z polskimi biurami podróży.
Przedstawiciel biura promocji Emiratu Szardża Khalid Waleed Al Mansouri uważa, że Polska ma ogromny potencjał i jest przekonany, że to wkrótce będzie jeden z najważniejszych europejskich rynków dla Szardży i pozostałych Emiratów.
M.C. Mani z Dubaju, prezes biura turystycznego Royal Gulf mówi, że Zjednoczone Emiraty Arabskie stawiają w tym roku na turystykę familijną. – Jesteśmy krajem bezpiecznym, ciekawym, oferującym bardzo zróżnicowane formy aktywnego wypoczynku takie jak tematyczne parki rozrywki oraz aqaparki i bogata oferta dla rozmaitych sportów wodnych a także gigantyczne centra handlowe z atrakcyjnymi cenami markowych produktów - bo przecież Dubaj to jedna wielka strefa wolnocłowa – to także jeden z naszych atutów mówi prezes Mani.
Przedstawiciele Emiratów uważają też, że Polacy są ciekawi świata, nie chcą zamykać się w hotelach i spędzać urlopów wyłącznie nad basenem, stąd starają się rekomendować polskim,turystom miejsca związane z arabskim dziedzictwem kulturowym.
{gallery}23903{/gallery}
Omar Bani Hamour z departamentu turystyki i starożytności emiratu Fudżarah przekonywał, że jego kraj to najbardziej niezwykłe miejsce na całym Półwyspie Arabskim. Jedyny emirat, który leży nad Zatoką Omańską. Graniczy zresztą z Omanem z dwóch stron, a w samym środku ma jeszcze jedną enklawę należącą do Omanu. Tu można poznać prawdziwą arabską kulturę i niezwykłą gościnność mieszkańców. Jest tu także siedem najlepszych w całych ZEA miejsc do nurkowania na rafach koralowych a także areny na których odbywają się tradycyjne walki byków.
Nie ma tu torreadorów a byki walczą między sobą. Nie jest to krwawa corrida jak w Hiszpanii ale szlachetna rywalizacja w której zwycięzcą zostaje zwierzę silniejsze i sprytniejsze.
Zjednoczone Emiraty Arabskie to położony na Bliskim Wschodzie kraj nad zatoką znaną u nas jako Perska, a tam nazywaną Arabska oraz Omańską od strony Oceanu Indyjskiego. Kierunek ten jest droższy niż Egipt Tunezja czy Maroko, ale za to całkowicie bezpieczny. Ma on znakomitą infrastrukturą turystyczną z licznymi hotelami różnych kategorii od super luksusowych i bardzo drogich, po ekonomiczne hotele dla średnio zamożnych turystów. Obok obiektów nowoczesnej architektury XXI wieku z najwyższymi drapaczami chmur na świecie – znajdziemy też domki poławiaczy pereł sprzed stu lat. Stolica najludniejszego emiratu Dubaju oraz Abu Dhabi to ważne, światowe centra handlu, biznesu i bankowości.
A jeszcze kilkadziesiąt lat temu były tu mało znane pustynne krainy zamieszkane przez hodowców wielbłądów, rybaków i poławiaczyt pereł. Wszystko zmieniło się po odkryciu najbogarszych złóż ropy naftowej na świecie. Boom naftowy kończy się jednak pomału władze starają się szukać innych wpływów, stąd zainteresowanie lokalnych rządów rozwojem turystyki.
W warszawskim workshopie uczestniczyły także poza Dubajem i Abu Dhabi także Szardża, Adżman, Fudżajra oraz Raz al-Chajma i Umm al-Kajwan.
