wtorek, kwiecień 30, 2024
Follow Us
wtorek, 09 lipiec 2019 11:59

Nowy Sącz: Bazylika Św. Małgorzaty Wyróżniony

Napisane przez Cezary Rudziński
Oceń ten artykuł
(1 głos)
Tablica pamiątkowa bazylika św. Małgorzaty Nowy Sącz Tablica pamiątkowa bazylika św. Małgorzaty Nowy Sącz Cezary Rudziński

Najcenniejszy zabytek sakralny głównego miasta Sądecczyzny ma historię starszą od niego. W osadzie Kamienica, w widłach rzek: Dunajec i Kamienica Nawojowska, gdzie Wacław II, król Polski i Czech założył 8 listopada 1292 roku Nova Sandecz, jak początkowo nazywano Nowy Sącz, były już dwa kościoły późnoromańskie. Parafialny od XII wieku p.w. św. Wojciecha oraz filialny p.w. św. Małgorzaty Antiocheńskiej.

Ten pierwszy w chwili lokacji nowego miasta znalazł się poza jego ówczesnymi granicami. Tym samym wzrosła rola drugiego, stojącego w nim, a z czasem, gdy je wybudowano, również wewnątrz murów obronnych. Przy czym obok ówczesnego ratusza, co też nie było bez znaczenia. Stał się więc głównym kościołem miejskim. Dodam, że w roku 1303 miasto przeszło z rak biskupów krakowskich na własność królewską. Zaś w roku 1325 w dokumentach dekanatu sądeckiego wymieniono parafię Nowy Sącz. A na pieczęci dokumentu z roku 1343 widnieje postać św. Małgorzaty.

Fara, kolegiata, bazylika…

I to siedzącej na tronie, z krzyżem z proporcem w prawej, zaś modelem kościoła w lewej ręce. Co prawda wizerunek tej świętej znany jest również z pieczęci na dokumentach datowanych latami 1306 i 1317, to jednak ten model jedno wieżowej świątyni z ptakiem na dachu wskazuje, zdaniem źródeł, jakie znalazłem, że kościół św. Małgorzaty był już wówczas parafialnym. Obecna bazylika mniejsza, do rangi której świątynię podniósł w 1992 r. papież Jan Paweł II, a znacznie wcześniej, w 1448 r. do godności kolegiaty, kardynał i arcybiskup krakowski Zbigniew Oleśnicki, nie stanowi jednak bezpośredniej kontynuacji tamtejszego kościoła z XI wieku.

 

Wiadomo bowiem, że już wkrótce po lokacji miasta, na miejscu zapewne drewnianego, rozpoczęto budowę nowego, gotyckiego. I w XIV w. kościół św. Małgorzaty stał się główną świątynią miasta. Przy czym miał on dosyć rzadko spotykane, dwunawowe wnętrze. Z trzema kamiennymi kolumnami podtrzymującymi ostrołukowy strop, stojącymi na głównej osi kościoła. Gotyckie sklepienie było również w prezbiterium. Znalazłem informację, że w XV w. był on jednym z czterech największych dwunawowych w ówczesnej Rzeczypospolitej. Nowosądecką kolegiatę otaczało wówczas dziewięć kaplic.

Liczne przebudowy

A w opisie wizyty w niej biskupa w 1608 r. znajduje się 7 gotyckich ołtarzy, w tym główny w formie tryptyku. Podczas przebudowy świątyni, w 1460 r. rozpoczęto wznoszenie wyższej wieży północnej, która aż do końca XVIII w pełniła również rolę miejskiej strażniczej. Zaś w 1507 r. wieży niższej, południowej, zarazem dzwonnicy. Wybiegając w przyszłość wspomnę, że tutejsze kościelne dzwony po raz pierwszy skonfiskowali na cele wojenne w 1916 r. Austriacy, zaś ponownie w 1941 r. Niemcy. W rezultacie przebudów świątynia uległa sporym zmianom, zwłaszcza wnętrz w stylu baroku.

Szczególne znaczenie miało usunięcie wspomnianych środkowych kolumn. Z równoczesnym zastąpieniem pierwotnego sklepienia płaskim drewnianym, a podczas gruntownej przebudowy w latach 70-tych XX w. żelbetowym. Odnowę i częściową rekonstrukcję dawnego wyglądu kościoła rozpoczęto w latach międzywojennych. Przebudowy wież z przywróceniem im pierwotnego wyglądu dokonano natomiast w latach 1955-1959. A w 10 lat później przeprowadzono blisko pięcioletnią rewaloryzację wnętrz. Ceglano – kamienny gmach ma elementy gotyckie i barokowe. W tym drugim stylu jest fasada z dwiema wieżami.

„Cudowny” obraz Przemienienia Pańskiego…

Wewnątrz nawa główna poprzedzona jest kruchtą łączącą obie wieże. Przy czym w przyziemiu północnej zachowały się drzwi, na których w 1617 r. podpisało się czterech hejnalistów miejskich, a ich, obecnie słabo czytelne podpisy, skopiował na rysunku Stanisław Wyspiański. W centrum ołtarza głównego z I polowy XVII w. znajduje się „cudowny” obraz Przemienienia Pańskiego.

W tym kościele jest on od roku 1785. Owiany legendami, m.in. – pisałem już o jednej z nich niedawno w relacji z Nowego Sącza i o początkach miasta, rzekomo dzieło św. Łukasza Ewangelisty. Faktem natomiast jest, iż ten wizerunek namalowany został temperą na trzech deskach lipowych w stylu Vera Icon oraz datowany na XVI w.

Oznacza to, że przedstawia oblicze Jezusa, które jakoby odbiło się na chuście św. Weroniki, gdy ocierała je w drodze na Golgotę. W ołtarzu tym są również posągi Marii z dzieciątkiem, biskupów św. Wojciecha i św. Stanisława oraz apostołów św. Piotra i św. Pawła. Ponadto wieńcząca całość postać MB Bolesnej. Zabytkowe są również ołtarze boczne. M. in. po stronie lewej, uważany za najcenniejszy, rokokowy Trójcy Przenajświętszej. Po prawej zaś XIX–wieczny Matki Bożej, ale w centrum z gotycką, z XIV w. figurą Madonny z Dzieciątkiem. Ponadto ołtarz neo rokokowy, też z XIX w., Serca Pana Jezusa, z obrazem miejscowego malarza Bernarda Wójcika.

… I zabytkowe detale

Są też kaplice oraz kilka innych cennych obiektów. W prezbiterium z 7 zewnętrznymi skarpami, wewnątrz odkryto w roku 1970 na jego południowej ścianie gotyckie polichromie z 1360 roku przedstawiające sceny męczeństwa i ukrzyżowania. M.in. św. Doroty, Jakuba, Bartłomieja i Ukrzyżowania Jezusa. Zaś na lewym filarze pod chórem fragmenty Opłakiwania i Ostatniej Wieczerzy. Znajduje się w nim również polichromowana rzeźba Madonny z Dzieciątkiem oraz rzeźbione w drewnie i nie dekorowane figurki 12 apostołów, rzekomo przywiezione przez rycerzy wracających spod Grunwaldu.

Ponadto w świątyni są 3 portale gotyckie z XV w., a w nawie głównej odlana w brązie w 1557 roku chrzcielnica. Na chórze znajdują się oryginalne w kształcie, 34-głosowe organy z, jak czytam na informacji wewnątrz kościoła,”… systemem wiatrownic klapowo – zasuwowych. Ze sterownikiem elektromagnetycznym oraz piszczałkami cynowo – miedzianymi”. Organy te wykonał w 1979 r. Włodzimierz Truszczyński z Warszawy, podobnie jak 16-głosowe organy w prezbiterium. Moją uwagę wewnątrz świątyni przyciąga również współczesny witraż „Królewskie miasto Nowy Sącz”. Zaś w jej kamiennej ścianie zewnętrznej kamienna, wyglądająca na starą, ale na jej temat nie znalazłem żadnej informacji, płaskorzeźba ze sceną Ukrzyżowania.

Zdjęcia autora

a