środa, maj 15, 2024
Follow Us
sobota, 07 lipiec 2012 10:21

Festyn w Polańczyku Wyróżniony

Napisała
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Polańczyk jest miejscowością uzdrowiskową, położoną w sercu Bieszczad na półwyspie Jeziora Solińskiego zwanego „Bieszczadzkim Morzem". Jego położenie to jeden z atutów czyniących tę miejscowość atrakcyjną pod względem krajobrazowym oraz klimatycznym. 7 lipca w Polańczyku wszyscy chętni spotykają się o godz. 15 na Festynie integracyjnym, kolejnej imprezie Solińskiego Lata 2012.

Wody zalewu złagodziły ostre górskie powietrze, dzięki czemu powstał specyficzny mikroklimat. Warunki klimatyczne oraz czystość powietrza to główne atuty Polańczyka. W 1999 roku Polańczyk uzyskał status uzdrowiska. Są tu wody mineralne wodorowęglanowo-sodowe, jodkowe, borowe – o nazwie „Polańczanka" oraz chlorkowo-wodorowęglanowe-sodowe, bromkowe, jodkowe, fluorkowe i bromowe – o nazwie „Solinianka" - wykorzystywane w kuracji pitnej i kąpielach leczniczych.
Baza sanatoryjno–wypoczynkowa znajduje się na przepięknym półwyspie, wcinającym się głęboko w wody solińskiego akwenu, o dobrym nasłonecznieniu i przewietrzeniu może leczyć łącznie 900 osób. Ośrodki mają własne zakłady przyrodolecznicze i gabinety zabiegowe przystosowane dla osób niepełnosprawnych ruchowo. Na terenie uzdrowiska istnieją ośrodki wypoczynkowe: „Jawor", „Molo"
i „Skalny".
Jezioro Solińskie imponuje długością urozmaiconej linii brzegowej dochodzącej do 150 km. W odnodze Sanu rozlewa się do 27 km dł. i 16 km w odnodze rzeki Solinki. Nic dziwnego, że tak czyste i malowniczo położone jezioro przyciąga wielu żeglarzy, wędkarzy i wielbicieli odpoczynku na wodzie. Nie da się go objechać samochodem. Można je za to opłynąć i tę formę turystycznego poznania szczególnie polecamy. Po zalewie kursują statki spacerowe z Soliny i statek Tramp z Polańczyka. Dzięki nim turyści mogą poznać najciekawsze zakątki tego malowniczego akwenu. Wciskające się licznymi fiordami w otaczające wzgórza górskie jezioro dostarczy wielu emocji z odkrywania piękna. Kwitnące wczesną wiosną w lasach pozostałości dawnych sadów, samotne czereśnie i drzewa owocowe, soczysta zieleń lata i gorące pejzaże jesieni będą niespodzianka dla każdego odkrywcy odwiedzającego te strony w różnych porach roku.
Niemal każdy z ośrodków wczasowych dysponuje własną przystanią i sprzętem pływającym. Dziś można wypożyczać kajaki, łódki, żaglówki i rowerki wodne w Solinie, Myczkowcach, Polańczyku, Jaworze, Teleśnicy Oszwarowej, Chrewcie, Rajskiem, Zawozie i Wołkowyi.
Przejście piesze z plecakiem wokół jeziora jest jeszcze mało popularną formą wypoczynku z uwagi na brak wytyczonych szlaków spacerowych. Jednak nieliczni wielbiciele intymnego kontaktu z naturę wybierają coraz częściej tę formę turystycznego poznania nieznanych zakamarków bieszczadzkiej krainy. Taka wyprawa wokół Jeziora Solińskiego zajmuje 6 dni i pozwala na poznanie osobliwości jego otoczenia, samotnych dzielnych osadników, opuszczonych wsi, bogatej flory i fauny. Na szczególną uwagę zasługują miejsca widokowe okolic Horodka, Rajskiego, Chrewtu, Sokolego, Zatoki Teleśnickiej i Jawora.

www.esolina.pl

{jumi [*6]}

a