piątek, kwiecień 26, 2024
Follow Us
×

Ostrzeżenie

JFolder::pliki: Ścieżka nie jest folderem. Ścieżka: /home/kur365/domains/kurier365.pl/public_html/images/17003.
×

Uwaga

There was a problem rendering your image gallery. Please make sure that the folder you are using in the Simple Image Gallery Pro plugin tags exists and contains valid image files. The plugin could not locate the folder: images/17003
poniedziałek, 24 marzec 2014 00:00

Od ruskich książąt do von Paulusa (1) Wyróżniony

Napisane przez Cezary Rudziński
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Od ruskich książąt do von Paulusa (1) Fot.: Cezary Rudziński

Najdalej na północy centrum miasta, przy głównej ulicy Suzdala leży największy, najważniejszy oraz w przeszłości jeden z najbogatszych w Rosji monastyrów – Spaso-Jefimiejew (Zbawiciela i św. Eutymiusza).

Zbudowano go w XIV wieku, rozbudowano zaś w XVI i XVII w., gdy carowie Wasyl III i Iwan Groźny oraz bogata rodzina magnacka Pożarskich ufundowali w nim kamienne budowle oraz ofiarowali monastyrowi znaczne obszary ziemi i nieruchomości. Również wówczas został on otoczony wysokimi ceglanymi murami i przekształcony w twierdzę.

Bronili się tu "Lisowczycy"

Nieporównywalnie mocniejszą niż podupadły suzdalski, książęcy kreml. To za tymi murami schronili się na początku XVII w. polscy i litewscy żołnierze płk Aleksandra Lisowskiego, późniejsi – bo ten oddział polskiej jazdy lekkiej powstał dopiero w 1614 roku – „Lisowczycy", robiąc niego grabieżcze wypady na sąsiednie miasta i osady. Klasztor ten był zamożny. Według źródeł miał on w swoim władaniu w 1678 roku ponad 10 tysięcy chłopów pańszczyźnianych uprawiających spore obszary ziemi. I w XVII w. uchodził za najzamożniejszy w Rosji. Dopiero w XVIII w. wyprzedziła go pod tym względem Aleksandro-Newska ławra w Sankt Petersburgu.
Miał on w swoich dziejach także bardzo mroczne karty. Od 1766 roku aż do początku XX wieku w jego murach, poza pomieszczeniami dla zakonników, znajdowało się więzienie dla religijnych i politycznych „wolnomyślicieli". Było wśród nich wiele postaci znanych, m.in. dekabrysta Fiodor Szachowski. Więźniów z czasem okazało się tak dużo, że w 1826 roku „oddział aresztancki" rozszerzono na XVIII–wieczny budynek z celami mnichów. Podobnie było w czasach sowieckich. W 1923 roku powstał tu jeden z „izolatorów politycznych" – STON – Suzdalskie więzienie specjalnego przeznaczenia.
Więziono w nim później także ofiary stalinowskich represji. Zaś podczas II wojny światowej, w latach 1940-1941, urządzono obóz dla internowanych żołnierzy z Legionu Czechosłowackiego. Przypomnę, że utworzony on został w Polsce w 1938 r. przez ówczesnego pułkownika, później generała i prezydenta Czechosłowacji Ludwika Svobodę, z Czechów i Słowaków, którzy nie pogodzili się z przekształceniem Czech i Moraw w niemiecki Protektorat, zaś Słowacji w faszystowskie państewko. Po napaści ZSRR na Polskę 17.9.1939 r. żołnierze ci dostali się w ręce Armii Czerwonej. Dowódca legionu również był tutaj przetrzymywany.

Muzeum suzdalskiego więzienia

Podobnie jak czescy oficerowie – późniejsi Bohaterowie Związku Radzieckiego: Otakar Jaros – pierwszy cudzoziemiec, który otrzymał (pośmiertnie) tę Złotą Gwiazdę i (za udział w wyzwoleniu Kijowa) Antonin Sochor. O tych, i wielu innych mało znanych faktach, dowiaduję się z kupionej w Suzdalu, ładnie ilustrowanej broszury poświęconej temu zabytkowi, wydanej przez muzeum w serii „Skarby Rosji". Później „gośćmi" tego lagru byli generałowie i oficerowie hitlerowscy wzięci do niewoli w Stalingradzie, a wśród nich feldmarszałek Friedrich von Paulus. To tu on „zmienił poglądy" stając się jednym z niemieckich antyfaszystów.
Obecnie w pomieszczeniach dawnego łagru znajduje się ekspozycja „Suzdalskie więzienie. Latopis dwuwiekowej historii". W 1958 roku monastyr ten i jego zabytki weszły w skład Włodzimiersko – Suzdalskiego Muzeum – Rezerwatu historyczno-architektonicznego i artystycznego. Ale jeszcze przez następne prawie 10 lat w jego zmurszałych murach znajdowała się kolonia karno-wychowawcza dla dziewcząt i kobiet. Dopiero w 1967 roku rozpoczęto, zakrojone na szeroką skalę, prace rewaloryzacyjne. Ich rezultat jest imponujący. Zabytek oglądany z zewnątrz wygląda jak twierdza. Narożna, od strony ulicy, ceglana baszta ma kilkanaście metrów wysokości.

{gallery}17003{/gallery}
Pokryta jest spadzistym dachem i stanowi część fortyfikacji. W otaczającym klasztor ceglanym murze obronnym kilkumetrowej wysokości jest w sumie 12 baszt. W tym jedna, najwyższa i najpotężniejsza nadbramna, zbudowana w latach 1664-1667, jest zarazem wejściem do całego kompleksu. Dalej droga do niego prowadzi przez, również nadbramną, cerkiew Błagowieszczeńską (Zwiastowania) z przełomu XVI i XVII w. Za nią zaczyna się właściwa część monastyru. Długa aleja, frontem do której stoi kilkudziesięciometrowej długości, piętrowy „Korpus bracki" z celami mnichów, z XVII-XIX w. Za nią cerkiew Nikolska (św. Mikołaja) z przylegającymi do niej izbami szpitalnymi. I ustawiony poprzecznie, a zbudowany w wiekach XVIII-XIX, były korpus więzienny.

 

a