Austria: 5 Tyrolskich lodowców na początek narciarskiego sezonu

Temperatury spadły, podobnie pierwszy śnieg. Niektóre wyciągi i trasy są już otwarte, a na poziomie ponad 3000 m n.p.m. jeżdżą pierwsi narciarze. Szusowanie na lodowcu zanim całą dolinę pokryje gruba warstwa śniegu to niezwykłe przeżycie. Poniżej przedstawiamy najlepsze propozycje dla wszystkich miłośników białego szaleństwa, którzy mierzą wysoko już jesienią.

Malownicze widoki i ponad 1000 m różnicy poziomów na lodowcu Kaunertal

Lodowiec Kaunertal jest w porównaniu do innych wysokogórskich ośrodków narciarskich jeszcze stosunkowo mało znany. Trasą widokową można dojechać na sam skraj stoku na wysokości 2750 m n.p.m., co oszczędza czekania na kolejki. Wielkim plusem wyboru tej opcji dojazdu jest niesamowite jesienne bogactwo barw i świateł, które towarzyszy nam dopóki nie wkroczymy w biel lodowca. Fani narciarstwa uwielbiają pokonującą 1000 metrów różnicy poziomów trasę z Karlesjoch przez tunel narciarski do dolnej stacji Ochsenalm. Dodatkowo lodowiec Kaunertal słynie ze swego snowparku. Nawet jeśli sami nie jesteśmy mistrzami trików, możemy w nim podziwiać popisy freestylerów.

Śniadanie w Café 3.440 i wyprawy skiturowe na lodowcu Pitztal

Niezwykłą atrakcją lodowca Pitztal jest kawiarnia Café 3.440, znajdująca się w budynku obok górnej stacji kolejki Wildspitzbahn. W każdą sobotę można wczesnym rankiem wjechać na górę i zjeść śniadanie, delektując się przy tym fantastyczną panoramą. Z okien restauracji rozciąga się wspaniały widok na Wildspitze, najwyższą górę północnego Tyrolu i jeden ze skiturowych przebojów regionu. Dla początkujących jego adeptów doskonałą propozycją będzie nowy park skiturowy na lodowcu – świetne miejsce, aby przyswoić i wypróbować nowe techniki. Z ciekawostek: W tym roku na lodowcu odbędzie się specjalny polski tydzień.

3 trzytysięczniki na lodowcach w Sölden

Wielu osobom lodowce w Sölden, Tiefenbach i Rettenbach od jakiegoś czasu kojarzą się głównie z Jamesem Bondem. W IceQ, restauracji przy górnej stacji kolejki Gaislachkogelbahn, kręcono sceny do „Spectre” – filmu o słynnym agencie 007. W tym roku dodatkowo otwarto „007 Elements” – kinową instalację dla fanów Bonda. Jest to obowiązkowy punkt programu nie tylko dla miłośników filmowego agenta. W końcu są tutaj także rewelacyjne stoki. Można na przykład za jednym zamachem zdobyć trzy trzytysięczniki, które obejmuje trasa Big3-Ralley.

Atrakcje dla rodzin i Freeski World Cup na lodowcu Stubai

Największy lodowcowy teren narciarski w Austrii mieści się na lodowcu Stubai i oferuje 35 różnorodnych tras o wszystkich stopniach trudności i łącznej długości wynoszącej 64 km. Poza tym mamy tu też BIG Family Ski Camp, a w nim wszystko, czego dzieci i rodziny zapragną: restaurację dla dzieci, przedszkole, specjalne trasy dla najmłodszych i ich rodzin, a od tej zimy BIG Family Slopestyle dla przyszłych gwiazd freestyle’u. Dzisiejsze gwiazdy tej dyscypliny popisują się natomiast w snowparku DC Stubai Zoo. W nim też odbędzie się w terminie od 22 do 24 listopada FIS Freeski World Cup Stubai. Lodowiec Stubai ma także atrakcyjną ofertę dla miłośników dobrej kuchni. Znajduje się na nim bowiem restauracja Schaufelspitz – najwyżej położona restauracja wyróżniona dwiema czapkami kucharskimi przewodnika Gault & Millau na świecie.

Lodowa szczelina na lodowcu Hintertux

Lodowiec Hintertux jest jedynym całorocznym terenem narciarskim w Austrii. Najmłodszych narciarzy zaprasza Kidsslope – trasa, która obejmuje m.in. śniegowy tunel, ostry zakręt i odcinek z muldami. Turystom ciekawym, jak lodowiec wygląda od środka, polecamy zwiedzanie naturalnej szczeliny lodowcowej, tzw. Pałacu Lodowego. Można tam wejść na piechotę, nawet w butach narciarskich, i udać się na przechadzkę pomiędzy lśniącymi lodowymi soplami, a także popływać pontonem po podziemnej rzece.

Tekst i zdjęcia: NBPA