niedziela, maj 12, 2024
Follow Us
×

Ostrzeżenie

JFolder::pliki: Ścieżka nie jest folderem. Ścieżka: /home/kur365/domains/kurier365.pl/public_html/images/14475.
×

Uwaga

There was a problem rendering your image gallery. Please make sure that the folder you are using in the Simple Image Gallery Pro plugin tags exists and contains valid image files. The plugin could not locate the folder: images/14475
poniedziałek, 19 sierpień 2013 17:35

300. rocznica kaźni Janosika Wyróżniony

Napisane przez Cezary Rudziński
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
300. rocznica kaźni Janosika Fot.: Cezary Rudziński

W tym roku mija 300 lat od kaźni legendarnego karpackiego zbójnika Juraja Janosika. Postaci historycznej, która stała się częścią, także polskiego, folkloru góralskiego, trafiła na stronice książek, do filmu, malarstwa i grafiki, rzeźby itp. U nas przeważnie idealizowana jako „dobry zbójnik, który zabierał bogatym aby rozdawać to biednym".

Bardziej rzetelnie oceniana w Słowacji i na Węgrzech, w skład których wchodziła ona aż do 1918 roku. Tymczasem dotyczące go fakty są w większości dobrze znane i udokumentowane dosłownie od urodzin aż do śmierci.

 

Rodzinna Terchová dzisiaj

Zachowała się bowiem zarówno jego oryginalna metryka, jak i akta procesu w wyniku którego został stracony. Podczas podróży dziennikarskiej na Słowację zorganizowanej przez Słowackie Centrum Turystki w Warszawie zboczyliśmy trochę z drogi aby ponadprogramowo wpaść do rodzinnej wsi Juraja Jánošika i wspiąć się pod jego wielki pomnik zespawany z nierdzewnej stalowej blachy, ustawiony na skale. Terchová, po polsku Tierchowa, leży w pobliżu miasta Żylina na zboczach Wzgórz Kysuckich – Kysuckej vrchoviny i pasma górskiego Mala Fatra.
Jest to przepiękna okolica, chętnie odwiedzana przez turystów i urlopowiczów, gdyż są tu znakomite warunki do aktywnego (pasywnego również) wypoczynku zarówno od wiosny do później jesieni jak i w zimie. Poza dosyć gęsto zabudowanym centrum, wieś ta składa się z wielu zagród rozrzuconych na przestrzeni kilku kilometrów. Pierwsze pisane wzmianki o Terchovej pochodzą z XVI wieku i związane są z ówczesną kolonizacją wołoską. Karpaccy pasterze z Wołoszczyzny i Rusi wędrowali wówczas na zachód ze swoimi stadami przez doliny i przełęcze osiedlając się tam gdzie znajdowali dogodne warunki.
Wieś rozwijała się początkowo powoli. Wiadomo, że w roku 1598 liczyła tylko 19 domów. Ale już na przełomie XVII i XVII w. stała się całkiem sporą osadą. Był to okres niespokojny w tamtych stronach, spowodowany rosnącymi obciążeniami pańszczyźnianymi. Część górali – rolników i pasterzy uciekała przed nimi w góry, tworząc zbójnickie szajki. Jedną z nich dowodził, chociaż krótko, Janosik. Urodził się w Terchovej, w zagrodzie „u Jánošov" pod szczytem Pupov, w styczniu 1688 roku. Najprawdopodobniej, chociaż podawane są i inne daty, 25 stycznia.

 

Od metryki do wyroku śmierci

Pewne jest natomiast, bo zachowała się jego metryka, że ochrzczono go w miejscowym kościele 16 maja tegoż roku. Początkowo nic nie zapowiadało jego przyszłej zbójnickiej sławy. Co prawda w polskich źródłach znalazłem informację, że w młodości uczestniczył on w antyhabsburskim powstaniu na ziemiach węgierskich (a ściślej słowackich nazywanych północnowęgierskimi), ale w materiałach słowackich natrafiłem jedynie na informację, że służył jako żołnierz w wojskach cesarskich – załodze zamku w Bytčy. Jako strażnik zamkowego więzienia poznał przetrzymywanego w nim Tomáša Uhorčika, herszta zbójeckiej bandy.

 {gallery}14475{/gallery}
Pomógł mu uciec jesienią 1711 roku i sam przystąpił do tej bandy. Gdy odszedł z niej herszt, Janosik go zastąpił. Działał ze swoimi kompanami na ówczesnym pograniczu polsko-węgierskim. Napadał i grabił - przede wszystkim dla siebie i swoich ludzi - kupców, księży, pocztylionów i osoby zamożne. Chociaż różne zrabowane przedmioty darowywał również dziewczętom z okolicznych wsi. Rzekome „rozdawanie tego co zrabował biednym i potrzebującym" to tylko mit. Dzielił się natomiast prawdopodobnie „uzyskami" z miejscowymi urzędnikami.
Tym tłumaczona jest ich pomoc z jaką spotykał się, gdy był w tarapatach. Zapewnili mu m.in. alibi, gdy pierwszy raz trafił do lochu. Przebrała się jednak miarka i zbójecka działalność Janosika skończyła się po nieco ponad dwóch latach. Został złapany w domu dawnego szefa i kompana Uhorčika we wsi Klenovci i postawiony przed sądem. Istnieje kilka wersji, że aresztowanie Janosika było rezultatem zdrady bądź jednej z kochanek, bądź samego gospodarza domu w Klenovci. Po krótkim procesie, którego akta, jak już wspomniałem, zachowały się, 17 marca 1713 roku zapadł wyjątkowo surowy wyrok.

 

Ekspozycja muzeum w Żylinie

Sąd nad Jurajem Janošikiem odbył się na średniowiecznym zamku w Svátym Mikulašu (obecnie Liptovský Mikuláš) gdzie zbójnik został osadzony, skazany i stracony. Śmierć zgodnie z decyzją sędziów nastąpiła przez powieszenie na haku wbitym pod lewe żebra skazańca. Jego konanie trwało więc długo i było torturą mająca odstraszyć innych. Formalnie skazany został za zabójstwo proboszcza z Demanicy, do czego oskarżony zresztą nie przyznał się, wskazując innego zabójcę. Wkrótce po kaźni Janosika rozpoczęły powstawać legendy na temat jego czynów i śmierci. Niekiedy fantastyczne. Ale to już inny temat.
W Terchowej główną pamiątką po wątpliwej sławy krajanie jest wspomniany już jego pomnik. Zresztą na Słowacji jeszcze do niedawna – obecnie zmienia się to – Juraj Jánošik uważany był za bohatera narodowego, prowadzącego słuszną walkę z niesprawiedliwościami społecznymi. Znalazło to odzwierciedlenie również w literaturze i sztuce. Pomnik, pięknie usytuowany na obrzeżu wsi, stoi nad popularną trasą turystyczną. Zapowiada go jego imię, nazwisko i lata życia umieszczone dużej kamiennej listwie przy drodze u podnóża skały z pomnikiem. Spod lśniącego – metal, z którego został wykonany, jest wypolerowany – pomnika roztaczają się piękne widoki na wieś oraz góry i okolice.
Corocznie od 1963 roku w pierwszy weekend sierpnia odbywają się tu święto folkloru „Jánošikove dni". Natomiast w pobliskiej Żylinie, w tamtejszym Muzeum Poważa (czyli terenów nad rzeką Wag, Považské muzeum) od 2008 roku oglądać można stałą ekspozycję „Jánošik a Terchova", poświęconą sławnemu zbójnikowi. Prezentuje ona Terchową i jej historię w dokumentach i fotografiach, m.in. ciekawych drewnianych domów z okresu międzywojennego. Interesująco, przy pomocy również dzieł sztuki i twórczości ludowej – obrazów, także na szkle, grafiki, rzeźb, malowanej ceramiki - przedstawiono życie Janosika i jego tradycje, a ponadto etnografię regionu: architekturę ludową, pasterskie szałasy, wyroby tekstylne, odzież, hafty czy sprzęty gospodarstwa domowego.

{jumi [*6]}

 

a