Naukowcy ze Szpitala Świętego Michała (Kanada) doszli do wniosku, że dzieci silnie zestresowanych rodziców charakteryzują się o 2 proc. wyższym wskaźnikiem masy ciała niż u pozostałych dzieci. Przez okres 4 lat trwania badań stwierdzono również, że przyrost wagi u tych dzieci był o 7 proc. większy niż u pozostałych badanych.
Dr Ketan Shankardass podkreśla, że choć te różnice mogą wydawać się niewielkie, są tak naprawdę bardzo istotne, bo dotyczą dzieci, których organizmy oraz nawyki żywieniowe i ruchowe znajdują się w fazie rozwoju. Kontynuowanie negatywnych przyzwyczajeń i kumulowanie się ich efektów może doprowadzić do otyłości i poważnych problemów zdrowotnych.
W badaniu uczestniczyło ponad 4 tys. dzieci w wieku od 5 do 10 lat. Naukowcy co roku sprawdzali ich wskaźnik masy ciała, a także, przy zastosowaniu kwestionariuszy, poziom zestresowania rodziców. Nie zdołano określić jednoznacznej przyczyny, dla której nasilony stres rodzicielski powoduje przyrost wagi u dzieci. Naukowcy przypuszczają, że napięcie może powodować zmianę postępowania rodziców, którzy są mniej skłonni do podejmowania aktywności fizycznej, za to chętniej zaopatrują się w niezdrowe produkty spożywcze, co przekłada się na styl życia dziecka. Zakładają ponadto, iż stres rodziców może wywoływać stres u dziecka, co wpływa także na jego nawyki behawioralne związane z aktywnością i żywieniem.
Źródło: PAP
{jumi [*9]}