1 litr Pinot Noir (czerwone wino alzackie) wlej do garnka i podgrzej na średnim ogniu.
Dodaj:
świeżo startą skórkę z jednej cytryny i z pół pomarańczy,
jedną laskę cynamonu (jeśli możliwe – prawdziwego cynamonu cejlońskiego, Cinnamomum verum w jasnym kolorze, a nie cassia, w brązowym kolorze, którą sklepy starają się „wepchnąć" nieuważnym klientom, gdyż jest tańsza w produkcji),
50 ml likieru z czarnych porzeczek,
40 g brązowego cukru,
30 g miodu.
Podgrzewaj 3–5 minut, nie doprowadzając do wrzenia.
Następnie dodaj:
2 gwiazdki badianu (anyż gwiaździsty),
2 goździki,
1 malutką szczyptę gałki muszkatołowej,
2 kapsułki kardamonu,
4 ziarenka czarnego pieprzu.
Podgrzewaj jeszcze przez 10 minut, nie doprowadzając do wrzenia.
Odstaw na 2 godziny. Przelej grzane wino przez sitko do butelki.
Możesz je przechować w lodówce przez trzy dni, serwując oczywiście po podgrzaniu (grzane wino podaje się bardzo gorące).
W Alzacji dodaje się do niego małe kawałeczki pomarańczy i cytryny razem ze skórką.
Źródło: https://www.pocztazdrowia.pl/.