poniedziałek, kwiecień 29, 2024
Follow Us
czwartek, 01 czerwiec 2017 07:11

Pierwszy, mały krok do EKO

Napisane przez Bohdan Juchniewicz
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Pierwszy, mały krok do EKO https://pixabay.com

Dzień Dziecka to z pewnością jedno z najradośniejszych świąt roku jednak na ogół obchodzone szablonowo. Oprócz zabawy są prezenty, słodycze, widowiska. A gdyby zdobyć się na rzecz wymagającą trochę zachodu, ale dającą dzieciom efekty na długie lata? Chodzi o przygotowanie chociażby jednego posiłku z wykorzystaniem produktów ekologicznych.

Impulsem mogą być przykłady wprowadzane z powodzeniem w przedszkolach i żłobkach. Dobrą ilustracją jest wrocławskie „Słoneczko” – małe przedszkole (właściwie punkt przedszkolny), gdzie stosuje się sentencję

„Teraz wszyscy razem jemy, co wyrosło z dobrej Ziemi”.

Potrawy są gotowane na miejscu, a podstawą dań przedpołudniowych są rodzime ekologiczne kasze: gryczana niepalona, jaglana, jęczmienna, czasem ryż pełnoziarnisty, płatki owsiane. Do tego dodatki z warzyw i owoców oraz nabiału. We własnym zakresie robi się kiszonki, nawet żurek powstaje z ekologicznej mąki pochodzącej z Wytwórni Makaronu BIO Babalscy.

To świetny kontakt, bowiem Mieczysław Babalski jak mało kto potrafi idealnie doradzić szukającym dobrego wyboru. Wraz z pozostałymi członkami Stowarzyszenia „Polska Ekologia” niesie ideę ekologicznego najlepszego zdrowego jedzenia.

– „Naprawdę warto od dziecka krzewić wiedzę o dobrze przygotowanych posiłkach, z produktów wolnych od chemii, najlepiej z atestem ekologicznym” – podkreśla w rozmowie z PAP Life Jolanta Lyska dyrektor wspomnianego Stowarzyszenia. Może więc takie święto warto uczcić przygotowaniem chociaż jednego dania, posiłku w wydaniu EKO. I później rozwijać tę ideę. Dobrym pomysłem są skomponowane w domu i zabierane przez dzieci do szkoły pudełeczka drugim śniadaniem. Takie rozwiązanie jeśli będzie smaczne odciągnie młodzież od słodkich przekąsek. Drugie śniadanie powinno być ważnym posiłkiem, dostarczającym nie tylko energii tak potrzebnej do pracy mózgu, ale także witaminy i minerały. Chodzi o ekologiczny nabiał – jogurt, biały ser, masło, dodatki z warzyw, pełnoziarnisty chleb”.

Na jakość pieczywa podawanego dzieciom zwróciła uwagę Hanna Stolińska-Fiedorowicz z Instytutu Żywności i Żywienia. Ciasto na pieczywo „odpiekane” z mrożonych porcji zawiera dużo polepszaczy takich jak stabilizatory, barwniki, konserwanty, anty pleśniowy propionian wapnia (E-282) może powodować trudności w nauce, sorbinian potasu (E-202), który wywołuje problemy skórne i astmę.

Na dodatek w tzw. żywieniu zbiorowym (w jednostkach systemu oświaty) obowiązuje rozporządzenie ministra zdrowia zakazujące sprzedaży dzieciom i młodzieży pieczywa z ciasta głęboko mrożonego; chodzi o kanapki i drożdżówki. Rodzice mają wpływ na stworzenie posiłków domowych w jakości EKO, zaś na ekologiczne gotowanie w przedszkolach i szkołach znalazła sposób Fundacja jemyeko. Jej przedsięwzięcie pt.

„Tyskie przedszkolaki jedzą Eko warzywa i owoce”

prowadzone w formie bezpłatnych warsztatów kulinarnych dla miejscowych intendentek i kucharek z przedszkoli i szkół podstawowych cieszyło się dużym powodzeniem. Głównym tematem była kasza jaglana połączona z warzywami o sezonowymi owocami. Produkty pochodziły z gospodarstw mających certyfikat ekologiczny.

”Niestety, rośnie młode pokolenie obciążone nadwagą i otyłością – zwraca uwagę dyr. Jolanta Lyska - warto więc pamiętać o powiedzeniu - Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci - i trzeba zrobić wszystko, aby młode organizmy nie nasiąkały chemią wszechobecną w konwencjonalnym przemyśle spożywczym. Rynek EKO zaś rozwija się, producentów ekologicznych produktów certyfikowanych przybywa – wystarczy sprawdzić na naszej stronie www.polskaekologia.org - zwiększa się też świadomość konsumentów, wkracza nawet do szkół i przedszkoli. A dzień dziecka może być okazją do zrobienia pierwsze kroku. Stokroć się opłaci”.

Kształtowanie zdrowych nawyków kulinarnych w młodym pokoleniu z pewnością powinno być stałym programem, a nie tylko jednorazową rodzicielską akcją. Jednak do pokonania oporów czasem potrzebny jest impuls. I właśnie Dzień Dziecka może nim być.

a