Autorzy ostrzegają, ponieważ potencjalnie ogromne zagrożenie nie jest obecnie uwzględniane w prognozach zmiany klimatu.
Naukowcy twierdzą, że nadmierna emisja dwutlenku węgla (CO2) przyczynia się do ocieplenia klimatu naszej planety, pozwalając ciepłu słonecznemu przedostać się przez atmosferę oraz do zatrzymania energii cieplnej odbitej od Ziemi, co tworzy efekt cieplarniany.
CO2 obniża również pH oceanów, co czyni je bardziej kwaśnymi. Utrudnia to produkcję siarczku dimetylu (DMS), związku siarki produkowanego przez plankton.
DMS uwolniony do atmosfery pomaga odbijać promieniowanie słoneczne, zmniejszając tym samym temperaturę powierzchni Ziemi.
Za pomocą symulacji klimatycznych zespół przepowiada, że do 2100 r. emisja DMS spadnie nawet o 18 proc., co może przyczynić się do podwyższenia globalnej temperatury aż o 0,48 stopni Celsjusza.
- Według naszej wiedzy jesteśmy pierwszymi, którzy zwrócili uwagę na potencjalne ocieplenie klimatu ze względu na zmiany w globalnym obiegu siarki, wywołane przez zakwaszenie oceanu. - napisali autorzy. - Nasze badanie podkreśla, że ten potencjalny mechanizm oddziaływania klimatu zakwaszania oceanów powinien być rozpatrywany w przyszłych projektach zmian klimatycznych.
Autorzy ostrzegają jeszcze, że zakwaszenie oceanów mogą mieć również inny, jeszcze niewidoczny wpływ na biologię morską, który może wywołać dalsze spadki emisji DMS.
{jumi [*7]}
