ZANO, skonstruowany przez walijską firmę Torquing Group Ltd, to niewielki dron potrafiący poruszać się z prędkością 40km/h. Co najważniejsze ma robić filmy w rozdzielczości 720p przy 60. klatkach na sekundę, a następnie wysyłać obraz na smartfona swojego pilota. Produkt końcowy ma nawet umożliwiać obsługę maszyny poprzez głos.
Kampania uzyskała już ponad 600 tysięcy dolarów od 2. tysięcy zwolenników, czyli trzykrotnie więcej niż zakładany cel. Za około 220 dolarów sponsorzy mogą zakupić ZANO, wraz z etui, ładowarkami i aktualizacjami oprogramowania przez cały rok po rozpoczęciu oficjalnej premiery. Jednak zanim ZANO z prototypu stanie się użytecznym narzędziem, musi jeszcze pokonać sporo problemów technicznych.
Wyzwania te obejmują: dodanie wymiennej karty pamięci SD, zainstalowanie licznych aplikacji, wykończenie oprogramowania zapobiegającego kolizjom, sprawdzenie czy maszyna jest zgodna z brytyjskim prawem Urzędu Lotnictwa Cywilnego.
Kiedy dron zostanie dopuszczony do sprzedaży komercyjnej, być może znajdzie swoją niszę w Korei Południowej. W Seulu niedawno zaczęto nakładać kary za korzystanie z nieautoryzowanych, posiadających Bluetooth "kije selfie".
