Trudno oprzeć się wrażeniu, że już teraz żyjemy w przyszłości. Dzięki mobilnym urządzeniom i bezprzewodowemu internetowi możemy dziś czerpać z postępu technologicznego w sposób, który jeszcze kilkanaście lat temu był dostępny jedynie bohaterom filmów science-fiction.
Jednak w miarę jak coraz więcej z nas wykrzywia swoje kręgosłupy pochylając się nad smartfonami i tabletami nietrudno zauważyć braki w naszym futurystycznym marzeniu. Pomijając szeroką dostępność ekranów dotykowych, do obsługi coraz to bardziej zaawansowanych technologii używamy tego samego sprzętu co 30 lat temu. Wśród użytkowników pecetów i notebooków wciąż królują klawiatury i myszki, a większość konsoli do gier wymaga użycia pada o bardzo ograniczonej funkcjonalności.
Interfejs zdaje się jednak powoli nadrabiać zaległości. Po latach eksperymentów z niewygodnymi rękawicami i czujnikami rozmieszczonymi w pokoju przyszła pora na prawdziwą rewolucję. Trudno inaczej opisać najnowszy projekt Microsoft Research w Cambridge. Digits (angielskie słowo oznaczające jednocześnie „palce” oraz „cyfry”) to dawny pomysł z funkcjonalnym wykonaniem.
Dokładnie odczytując ruchy palców, założona na nadgarstek bransoletka pozwala odczytać nawet najbardziej subtelne gesty. To znaczny postęp w stosunku do poprzednich urządzeń tego typu. Większość z nich wyglądała jak opracowany przez naukowców z ICL Ghost - urządzenie do zastosowania wyłącznie w domu. W porównianiu z dawniejszymi projektami, Digits jest bardzo eleganckim rozwiązaniem.
Umiejscowienie urządzenia ma w dzisiejszych, mobilnych czasach duże znaczenie. – [Bransoletka] nie powinna przeszkadzać w wykonywaniu codziennych czynności – tłumaczy kierujący projektem David Kim – Zmusiło nas to do użycia lekkich i energooszczędnych rozwiązań.
Zamontowany na plastikowej obudowie szereg lamp LED odbija promieniowanie podczerwone od palców użytkownika, a wiązka laserowa podświetla ich układ. Refleksy odczytywane są następnie przez kamerę, która przesyła informacje do komputera. Tam powstaje wirtualny obraz ręki – z dokładnością do jednej setnej centymetra.
Będąc w stanie niemal bezbłędnie odtworzyć pozycję ręki i dłoni, Digits umożliwia intuicyjną nawigację zarówno w dwóch jak i trzech wymiarach. W przeciwieństwie do korzystających z tradycyjnych rozwiązań, użytkownik bransoletki będzie dysponował niemal nieograniczoną ilością komend i poleceń. Urządzenie może być zaprojektowane do odczytywania nie tylko gestów dłoni, ale też ich sekwencji.
Poza wykorzystaniem w technologiach komputerowych i grach, Digits może posłużyć również w nauce języka migowego. Mogąc porównywać swoje ruchy z wgranym do systemu wzorem, uczeń będzie w stanie szybciej i płynniej przyswoić sobie niezbędny w komunikacji pozawerbalnej zestaw znaków.
Digits ma szansę stać się nową myszką, otwierając przed użytkownikami komputerów zupełnie nowe możliwości. Jeśli projekt się przyjmie, możemy mieć do czynienia z odwróceniem dotychczasowej sytuacji: to oprogramowanie będzie musiało dostosować się do nowej rzeczywistości.
{jumi [*7]}
