W listopadzie tego roku będziemy świętować jej piętnastolecie. Obejmuje utwory najpopularniejszych artystów, oryginalne wykonania i najpiękniejsze wersje ulubionych utworów polskiej muzyki rozrywkowej. Na pierwszych płytach znalazły się przeboje takich gwiazd jak Irena Jarocka, Hanna Banaszak, Ewa Bem oraz Ryszard Rynkowski, Stanisław Soyka i Jerzy Połomski. Od tego czasu nakładem Kompanii Muzycznej Pomaton ukazało się ponad 120 tytułów. Nowa płyta w „Kolekcji” - ” Trwaj chwilo trwaj” Elżbiety Adamiak - już dostępna jest w sklepach muzycznych.
Jej piosenki – to głos z Atlantydy, z krainy legendy, krainy tyleż łaskawej, co zupełnie nierealnej. Wszyscy wierzą w panującą tam szczęśliwość, ale nikt nie wie, czy w ogóle istniała. Ta kraina marzeń i mit wiecznej pomyślności zdaje się być najważniejszym impulsem jej artystycznej egzystencji. Jej piosenki – to wieczna podróż. Z nocy w jasność dnia, lub w drugą stronę, z granicy dnia w ciemność nocy. Mary senne potrafią zamienić w drobne radości, a codziennej szarości dodać skrzydeł. Ktoś kiedyś – zresztą nie ważne, kto i kiedy – dosłuchał się w jej repertuarze ponadczasowości, nieczułej na mody i style, na bezmyślne przytupywanie i tanią popularność.
Jej piosenki zamiast „wyrazów” mają tekst, mądry, poetycko wesoły albo filozoficznie smutny, wymagający podobnej wrażliwości w jego odbiorze. Owa wrażliwość to jednak nieczęsta zaleta ludzi obcujących z piosenkami w ogóle, a z jej w szczególności. Jej piosenki wymagają, bowiem ciszy, skupienia, kameralności, a po wysłuchaniu, refleksji, zadumy… Tak, tak. Zadumy. Może być nawet jesienna.
Materiały Wytwórni EMI Music Poland, źródło: www.zlota-kolekcja.pl
{jumi [*7]}