Zdarzenie zarejestrowała kamera w radiowozie stołecznych policjantów. To miała być zwykła kontrola, jednak poruszający się ulicą Wolską motocyklista mimo wyraźnych znaków dawanych przez policjantów nie zatrzymał się do kontroli a uciekając nie stosował się do obowiązującego oznakowania a także sygnalizacji świetlnej i o ponad 100 km/h przekroczył dozwoloną w tym miejscu prędkość jadąc na dodatek z pasażerem.
Policjanci ruszyli za nim w pościg. Kierujący nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe. Zakończył się on przy ul. Obozowej gdzie motocyklista nie zapanował nad pojazdem i uderzył w dwa stojące przed nim samochody osobowe. Pomimo dalszej ucieczki pieszo szybko został zatrzymany i obezwładniony przez policjantów. Okazało się, że zatrzymany 20-latek był nietrzeźwy (1 promil alkoholu w organizmie) a ponadto nie powinien w ogóle kierować motocyklem gdyż ma orzeczony obowiązujący zakaz prowadzenia pojazdów.
Policjanci skierowali za pośrednictwem Prokuratury Rejonowej Warszawa Wola do Sądu wniosek o ukaranie mężczyzny. Za kierowanie motocyklem w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Motocykliście grozi też nawet dożywotnie odebranie uprawnień do kierowania. Oddzielnie odpowiadać też będzie za popełnione wykroczenia w ruchu drogowym.