Sponsorem Głównym wernisażu i wystawy jest Polkomtel S.A. - operator {jumi [*4]}sieci Plus- słynący z zaangażowania w propagowanie kultury i sztuki, wspierający przez lata m.in. Muzeum Narodowe w Warszawie. Prace artystów, dla większości których ta wystawa jest debiutem przed szeroką publicznością, zawisły obok dziel uznanych artystów: Tadeusza Dominika, Jolanty Owidzkiej, Stanisława Trzeszczkowskiego, Ewy Miazek, Anny Trockim, Jolanty Caban, Krzysztofa Pająka, Juliusza Narzyńskiego.
To właśnie konfrontacja młodości z doświadczeniem znanych twórców była myślą przewodnią inicjatorów wystawy.
- Ta wystawa dla niektórych autorów jest pierwszą poważną ekspozycją z towarzyszącą jej publikacją, odbywającą się w profesjonalnej galerii. Stanowi ważny krok na trudnej, artystycznej drodze, wymagającej ciężkiej pracy, ale niosącej samospełnienie i satysfakcję, którą dać może
tylko prawdziwa sztuka. W trwającej kolejnej dekadzie XXI wieku, to artystyczne wyzwanie jest równie radośnie obfitujące w dalekosiężne skutki, jak i witalność młodych adeptów sztuki, gdyż ,,tętni'' wielobarwnością kulturową. Prace wykraczają poza wymiar lokalny, aby wejść na szlaki międzynarodowe. Należy spodziewać się, że ta twórcza radość będzie towarzyszyła również w dojrzałej twórczości artystów, w ich życiu i w pracy – powiedziała Delfina Krasicka, założycielka Galerii.
Znakomity Leon Dudiy
Gościem specjalnym wernisażu i wystawy był Leon Dudiy- artysta urodzony w Tarnopolu na Ukrainie, mieszkający dziś i tworzący w Polsce. Jest związany z Warszawą i Gdańskiem, gdzie stworzył wyjątkowy cykl obrazów poświęconych architekturze tego miasta. W 1993 roku, po pierwszej wizycie w Polsce na staż do swojej pracowni przyjął go Jerzy Nowosielski. Na jego artystycznej drodze niejednokrotnie pojawia się Gdańsk, którego kościoły i uliczki malarz upodobał sobie szczególnie. Do stałej ekspozycji jaką posiada Muzeum Morskie w Gdańsku należy obraz „Okręt Kościoła" - 13-wieczne dzieło odtworzone przez Dudiya na podstawie kilku czarno-białych odbitek i literackich opisów. W kościele w miejscowości Bisztynek oraz w pałacu w Wejherowie trafimy na wykonane lub przez niego rekonstruowane malowidła ścienne. Takie freski, jego autorstwa, zdobią też ukraińskie cerkwie w woj. Tarnopolskim. Malarstwo, rzeźba, grafika i architektura wnętrz – to dziedziny, w których wciąż pracuje. Ceni sobie malarstwo krajobrazowe – w tym i pejzaż miejski i – nierzadko – morski, a także - dekoracyjne. Wśród jego różnorodnych prac znajdziemy i portrety należące dziś do prywatnych kolekcji i świetne malarstwo abstrakcyjne. Z kolei obraz „Kamieniec Podolski" jego autorstwa zakupiło do swej kolekcji Muzeum Narodowe w Toronto. Jego prace znajdują się w zbiorach polskich muzeów, galeriach i wielu kolekcjach prywatnych.
Franiszek Maśluszczak docenił młodych artystów
Na wystawie można zobaczyć prace m.in. Adama Borowskiego (rocznik 1992); Alicji Kokosińskiej (rocznik 1993); Michała Ruffa (rocznik 1986); Filipa Amadeusza Kowalskiego (rocznik 1991); Emily Kitabatake (rocznik 1990); Anny Sakiewicz (rocznik 1992).
Prace młodych artystów docenił sam Franiszek Maśluszczak – artysta-malarz, rysownik, grafik, którego twórczość znana jest w kraju i zagranicą.
- Młodzi artyści mają wielką szansę zaproponowania swojego świata, dokonania wyboru drogi twórczej, pogodzenia marzeń świata wyobraźni z ograniczeniami materii. Można pójść ścieżką najnowszych trendów sztuk wizualnych, można pójść ścieżką klasycznego warsztatu – za każdym razem pogłębioną osobnością każdego twórcy – mówi Franciszek Maśluszczak.
Artysta podkreśla, że obecna wystawa umożliwia wzajemną konfrontację, a także cenne spotkania z odbiorcą. - Wspominam tradycję mojej młodości, gdy na wystawach spotykali się artyści wszystkich pokoleń i orientacji artystycznych i rozmawiali. Nieraz wyrażali bardzo różnorodne poglądy. Ta wystawa jest właśnie szansą do podobnej wymiany, która wzbogaci twórców. Życzę młodym artystom nieustającej fascynacji sztuką, wytrwałości i cierpliwości do realizowania własnych kreacji – podsumowuje Franciszek Maśluszczak.
Wystawę można oglądać w dniach od 28 lipca do 7 sierpnia, w godzinach 16.00- 20.00 (oprócz niedzieli) w warszawskiej Galerii Delfiny – ul. Smulikowskiego 10/2.
Galeria Delfiny, zwana niekiedy Salonem artystycznym polskiej stolicy, działa w Warszawie od ponad 10 lat. W Galerii zaprezentowano dotychczas ponad 100 wystaw wybitnych artystów z kraju i zagranicy. Placówkę tę założyła pochodząca z Argentyny i wychowana we Francji – tkaczka
artystyczna Delfina z Orłowskich Krasicka wraz z malarką, Anną Alicją Trochim i zaprzyjaźnionymi artystami z grupy Via Varsovia. Delfina Krasicka wystawiała prace czołowych polskich artystów z dziedziny malarstwa, grafiki i rzeźby także za granicą, m.in. we Francji, Ameryce Łacińskiej, na Litwie i
Łotwie.{jumi [*8]}
