W Polsce, według danych GUS za 2009 r., działa 1,67 mln przedsiębiorstw, z czego większość (98 proc.) to firmy z sektora małych i średnich przedsiębiorstw, w których faktoring sprawdza się najlepiej. - Co do produktów, w najbliższym czasie nie należy oczekiwać rewolucji. Firmy faktoringowe mają już wypracowany szeroki wachlarz usług. W okresie spowolnienia gospodarczego sprawdzić może się dokładnie to samo, co w roku 2009, czyli powrót do źródeł, jakie określają klasyczny faktoring rozproszeniowy. Myślę, że obszar, w jakim można spodziewać się ewentualnych nowinek, to usprawnienia i udogodnienia jakie może przynieść współpraca z sektorem IT odpowiedzialnym za oprogramowanie dla firm faktoringowych. W tym obszarze komfort pracy odczuć mogą przede wszystkim klienci, którzy dostają coraz ciekawsze narzędzia do analizy własnych portfeli należności obsługiwanych przez firmy faktoringowe – prognozuje Grzegorz Pardela, dyrektor handlowy Pragma Faktoring SA.
{jumi [*9]}