Ostatnie dane GUS mogą świadczyć od wchodzeniu polskiej gospodarki w fazę dekoniunktury.
Produkcja przemysłowa w marcu 2012 r. była o 10,7 proc. wyższa niż w lutym br. oraz zaledwie o 0,7 proc. większa niż w marcu ub.r. Analitycy Ministerstwa Gospodarki oczekiwali wyższego wzrostu produkcji. Zgodnie z szacunkami resortu gospodarki, wzrost PKB w pierwszym kwartale 2012 r. może być zbliżony do 3,5 proc. Zdaniem analityków MG, wolniejsze tempo rozwoju gospodarki pozostanie na stabilnym poziomie, dzięki wsparciu zarówno przemysłu, jak i budownictwa. W całym I kwartale 2012 r. dynamika produkcji przemysłowej była wyższa o 4,9 proc. niż w pierwszych trzech miesiącach 2011 r. MG prognozuje, że w kwietniu 2012 r. tempo produkcji powinno przyspieszyć i wynieść 3 proc. w ujęciu miesięcznym, m.in. na skutek jednego dnia więcej niż przed rokiem. W porównaniu z marcem 2011 r. produkcja sprzedana przemysłu była wciąż wyższa w przeważającej liczbie działów przemysłu. Najwyższy wzrost odnotowano w produkcji chemikaliów i wyrobów chemicznych (o blisko 13 proc.) oraz maszyn i urządzeń – o prawie 9 proc. Najszybciej spadała natomiast sprzedaż w wydobywaniu węgla kamiennego i brunatnego – o ponad 12 proc.