wtorek, maj 14, 2024
Follow Us
sobota, 19 maj 2012 06:36

Poufne informacje przeciekły do mediów Wyróżniony

Napisał
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Grzegorz Bierecki, prezes Krajowej SKOK Grzegorz Bierecki, prezes Krajowej SKOK Fot. KK SKOK

Komisja Nadzoru Finansowego szykuje się do kontroli Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych, choć wciąż nie ma do tego uprawnień.

Warunkiem ich otrzymania jest wejście w życie odpowiedniej ustawy. Wobec tego – zdaniem SKOK „mimo, że nadal trudno stwierdzić, w jakim celu Komisja planuje akcje, które mogą okazać się przysłowiowym „dzieleniem skóry na niedźwiedziu”, pewne jest, że szuka wsparcia (i je znajduje) swoich działań w mediach”. 17 maja Puls Biznesu opublikował artykuł „Co dalej z imperium Biereckiego” Piotra Nisztora nt. struktury SKOK ów, w którym opiera się na informacjach Ernst & Young przygotowanych na potrzeby szkolenia pracowników KNF. Dzień później na łamach „Pulsu” ukazało się oświadczenie Ernst & Young, w którym czytamy, że: „materiały przygotowane przez Ernst & Young w związku ze szkoleniem dla

Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego mają charakter poufny i przeznaczone były tylko do wiadomości pracowników nadzoru. Nigdy nie wyraziliśmy zgody na wykorzystanie tych materiałów w celach innych niż do użytku służbowego pracowników urzędu. Ponadto zakres informacji zawartych w tych materiałach istotnie odbiega od informacji zawartych w artykule”.

W tekście znalazł się m.in. szczegółowy opis stworzonej przez Grzegorza Biereckiego grupy SKOK. O ile relacje poszczególnych firm wchodzących w jej skład nie są tajemnicą – tego typu informacje pojawiają się w mediach, o tyle kontrowersje budzić mogła informacja: wzajemne relacje między podmiotami z imperium Biereckiego były elementem dwudniowego szkolenia, które dla urzędników KNF przeprowadziła firma doradczo-audytorska Ernst & Young. W związku z tym SKOK-i pytają: czy mamy do czynienia z przekazaniem poufnych informacji mediom przez przedstawicieli KNF? Czy rozbieżności między zawartością artykułu, a danymi Ernst & Young są wynikiem błędu, czy celowej manipulacji? Dlaczego KNF przygotowała zespół i „rozpracowuje” SKOK-i, mimo że nie ma jeszcze żadnych podstaw do ich kontroli? I wreszcie, dlaczego obszerny artykuł poświęcony grupie SKOK, bazujący na materiałach dla KNF, ukazuje się na łamach „Pulsu Biznesu”, i to nie w chwili, gdy w sejmowej Komisji Finansów Publicznych posłowie debatują nad ustawą o SKOK-ach?

Wygląda na to, że KNF czeka już tylko na sygnał, którym będzie przegłosowanie w Sejmie ustawy o SKOK-ach. Jednocześnie, w czasie, kiedy posłowie i senatorowie powinni podjąć merytoryczną dyskusję i wprowadzić przepisy, które zapewnią Kasom możliwość dalszego rozwoju i pozwolą im pozostać spółdzielczą alternatywą dla sektora bankowego, pojawia się artykuł opracowany na podstawie niejasnych i zniekształconych informacji. Czy to tylko przypadek, czy też początek prób nacisku na parlamentarzystów – pytają SKOK-i?

„Nawet unikając teorii spiskowych, trudno znaleźć moralne uzasadnienie dla przekazywania mediom poufnych informacji KNF, podobnie jak trudno uzasadnić ich publikację w formie innej niż zawarta w oryginale” – komentują SKOK-i.

{jumi [*9]}

a