Na najnowszego Bonda trzeba było czekać 4 lata. Wygląda też na to, że fabuła filmu nie będzie przypominać tych znanych z „Casino Royale" czy „Quantom of Solace". Reżyser 23. części przygód agenta 007, Sam Mendes zainspirował się „Krucjatą Bourne'a" i postanowił więcej miejsca poświęcić na wewnętrzną walkę głównego bohatera. Oznacza to, że mniej będzie pościgów, strzałów czy walk. Poznamy natomiast życie uczuciowe głównego bohatera – wątek romansowy, do tej pory dość powierzchowny, zostanie pogłębiony. „Skyfall" ma być więc produkcją ambitniejszą niż poprzednie części. Czyżby więc Bond, po 50 latach, dojrzał?
W roli głównego bohatera znów zobaczymy Daniela Craiga. Współpracę z nim bardzo ceni sobie Sam Mendes, twórca m.in. „American Beauty" i „Drogi do szczęścia". Reżyser najnowszej części bondowskiej serii podkreśla, że bez Daniela Craiga nie podjąłby się pracy przy filmie. Obok Craiga wystąpią Javier Bardem i Ralph Fiennes. W roli dziewczyny Bonda zobaczymy zjawiskową Bérénice Marlohe.
Inną zmianą, jakiej mogą oczekiwać fani Bonda, jest sceneria filmu. Większość scen nakręcono w Londynie. Nie znajdziemy tu egzotycznych plenerów rodem z wysp Bahama czy Haiti. Przez chwilę przewinie się Szanghaj, ale z pewnością „Skyfall" nakręcono z mniejszym rozmachem niż poprzednie części. Wielbiciele pierwszych filmów o agencie 007 mogą natomiast zacierać ręce, gdyż reżyser wróci do sytuacyjnego, angielskiego humoru rodem z klasycznego Bonda. Mimo tego powrotu do korzeni obraz Mendesa będzie dostosowany do nowych technologii – Bonda po raz pierwszy będzie można obejrzeć w kinach IMAX.
23. część przygód agenta pojawia się w szczególnym okresie. 5 października minęło 50 lat od początku serii. Dzień ten ogłoszono Światowym Dniem Jamesa Bonda. Światowa premiera „Skyfall" zbiegnie się z zapowiadanym w telewizji filmem dokumentalnym pt. „Untold story", w którym poznamy tajemnice produkcji sagi.
50-lecie Bonda to także szereg wydarzeń dla fanów. W internecie ogłoszono aukcję, na której sprzedawano przedmioty związane z sagą. Kąpielówki, które Daniel Craig nosił, kiedy wychodził z wody w filmie „Casino Royale" można było kupić za 8 tysięcy dolarów. Na licytacji sprzedawano sukienki dziewczyn Bonda, zegarek agenta, a nawet jedno z jego aut – BMW.
{jumi [*7]}