Mimo gorszego pierwszego kwartału br. Grupa Wasko jest pewna, że cały rok zakończy na plusie. Obecny backlog spółki jest na poziomie 250 mln zł. Brak zadłużenia pozwala myśleć o nowych akwizycjach.

PKP Cargo będzie oferować nie tylko transport kolejowy towarów, lecz także przewozy drogowe bezpośrednio do odbiorcy. Spółka chce w ciągu czterech lat z drugiego największego przewoźnika stać się wiodącym operatorem logistycznym w Europie. W nowej strategii na lata 2016–2020 firma stawia na wymianę międzynarodową. Jak pokazują przykłady z Austrii czy Niemiec, w tym segmencie można oczekiwać dynamicznych wzrostów.

PKP Cargo idzie jak burza. Pod koniec maja notowana na warszawskiej giełdzie spółka sfinalizowała przejęcie 80 proc. udziałów czeskiej firmy Advanced World Transport, jednego z największych prywatnych przewoźników towarowych w regionie. Ale to nie pierwsza znacząca umowa podpisana w tym roku. W planach są kolejne akwizycje.

W rok od giełdowego debiutu PKP Cargo zwiększyło swój udział w rynku do ponad 50 proc. Największy polski przewoźnik zainwestował w tym roku już ćwierć miliarda złotych w modernizację i zakup taboru, ogłosił też, że zamierza przejąć kilku zagranicznych przewoźników. Jak podkreślają przedstawiciele PKP Cargo, spółka mimo wielu wyzwań na rynku zwiększa zyski.

Na warszawskiej giełdzie w ciągu kilku najbliższych tygodni planuje debiut jeden z największych graczy na rynku reklamy internetowej w Polsce.