Zaskakujące efekty dało ugotowania najlepszego rosołu na Manhattanie. Kilka lat temu dużą popularność zyskał amerykański kucharz włoskiego pochodzenia Marco Canora gdy uruchomił na Manhattanie bar Brodo (po włosku rosół) z okienkiem do wydawania gorącego rosołu w papierowych kubkach. Postanowił wykreować nową kategorię gorących napojów i to mu się udało.