Polska gospodarka doskonale poradziła sobie z kryzysem na Wschodzie – uważa wicepremier Janusz Piechociński. Potwierdza to rosnący eksport i wzrost sprzedaży polskich towarów na rynkach, na których jeszcze niedawno polskie firmy obecne były zaledwie symbolicznie.
W Wielkiej Brytanii działa już 40 tys. polskich firm. Własną działalność gospodarczą może prowadzić nawet co szósty Polak pracujący na wyspach. Dzięki członkostwu w UE wzrosła też wymiana handlowa, która w ciągu 10 lat przekroczyła 400 mld zł. Z kolei brytyjscy inwestorzy, tacy jak GlaxoSmithKline, napędzają polską gospodarkę.
62,5 mln euro wyniósł w ubiegłym roku eksport polskich artykułów rolno-spożywczych do Portugalii. To 11,5 proc. więcej niż przed rokiem.
Wyborowa, rodzima marka alkoholowa obecna na blisko stu rynkach świata, planuje ekspansję na nowe rynki oraz zwiększanie eksportu na dotychczasowych. Największe perspektywy dla siebie widzi w krajach rozwijających się, również w Afryce, zwłaszcza w RPA i Nigerii.
W lipcu polskie przedsiębiorstwa wyeksportowały towary za niemal 13 mld euro. To o 6 proc. więcej niż w lipcu 2012 r. Import zaś utrzymał się na zeszłorocznym poziomie 12,7 mld euro. W handlu zagranicznym Polska odnotowała nadwyżkę w wysokości 293 mln euro. Niemała w tym zasługa firm prywatnych.
Informacja opublikowana przez Narodowy Bank Polski o bilansie płatniczym w lipcu wskazuje m.in., że osłabła dynamika handlu zagranicznego.
a