W długoterminowych planach Polskiej Agencji Kosmicznej ujęto tzw. trend Space 4.0, czyli komercjalizację kosmosu.
Polski program kosmiczny, a przynajmniej jego zręby, powinien powstać do połowy roku, powiedział PAP szef Polskiej Agencji Kosmicznej prof. Marek Banaszkiewicz. Na jesieni ruszają bowiem kluczowe konsultacje w sprawie europejskiej strategii kosmicznej.
Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości podpisała w poniedziałek porozumienie z Polską Agencją Kosmiczną ws. rozwoju sektora kosmicznego w naszym kraju. Dzięki temu ma wzrosnąć udział rodzimych firm w innowacyjnych projektach kosmicznych, wspieranych m.in. z programów UE.
Nawet 100 mln euro rocznie będzie trafiać na projekty polskiego przemysłu kosmicznego. Działania te może pomóc koordynować formująca się właśnie Polska Agencja Kosmiczna, która od jesieni zacznie działalność merytoryczną. Najważniejsze by efektywnie wykorzystać dostępne środki oraz działać na rzecz sektora obronnego.
Polskie firmy są coraz bardziej aktywne na rynku kosmicznym. Do konkursów organizowanych przez Europejską Agencję Kosmiczną złożono 143 propozycje, a do wdrożenia zarekomendowano 62 projekty o wartości blisko 11 mln euro. Firmy wciąż jednak nie są gotowe na samodzielne realizowanie międzynarodowych projektów kosmicznych. Konieczne jest do tego albo pozyskanie zagranicznych partnerów, albo współpraca między rodzimymi firmami. W integracji rynku może pomóc powstała w lutym Polska Agencja Kosmiczna.
Sejm uchwalił w piątek ustawę o utworzeniu Polskiej Agencji Kosmicznej. Dzięki niej polskim firmom ma być łatwiej pozyskiwać środki z Europejskiej Agencji Kosmicznej. Lepsza ma też być współpraca nauki z biznesem w tej branży.
W czerwcu posłowie będą głosować w sprawie utworzenia Polskiej Agencji Kosmicznej. Agencja będzie podlegała bezpośrednio premierowi, a jej początkowy budżet to ok. 5-10 mln zł rocznie. Do podstawowych zadań Agencji będzie należało nie eksplorowanie kosmosu, lecz obronność oraz wspieranie polskiego przemysłu.
a