W ręce policjantów z mińskiej drogówki wpadł 32-letni Jan G. z Międzyrzeca Podlaskiego, który pod sklepem monopolowym przy ulicy 1-ego Maja cofając samochodem uderzył w inny pojazd.
Wszystko trwało zaledwie 15 minut. Mężczyzna przebrany za kobietę wtargnął do sklepu monopolowego. Przedmiotem przypominającym broń zastraszył pracownika, żądając wydania pieniędzy i alkoholu. Uciekł ze sklepu, gdy spotkał się z odmową sprzedawcy. Powiadomieni o napadzie policjanci, natychmiast przystąpili do poszukiwania sprawcy. Po chwili w rękach policjantów z Bemowa był już 33-letni Jacek S.
a