Nawet stosunkowo blisko Ziemi jest cała masa miejsc, do których armia robotów NASA nie ma dostępu. Obecne maszyny, takie jak łazik Curiosity, byłyby całkowicie bezużyteczne w ciekłych jeziorach węglowodorowych na Tytanie, księżycu Saturna. Wielka szkoda, ponieważ to tam naukowcy dają największe szanse na odkrycie życia w naszym Układzie Słonecznym. NASA ma koncepcję, która zakłada wysłanie w to miejsce nuklearnie zasilanej łodzi podwodnej.
Amerykańska agencja kosmiczna NASA opracowuje kosmiczny okręt podwodny, który zbada wody oceanu na Tytanie, jednym z księżyców Saturna.
NASA marzy o oceanach metanu i siatkach na asteroidy. Każdego roku agencja kosmiczna zabiega o projekty na technologię kosmiczną, które mogą okazać się przydatne w najbliższych dziesięcioleciach.
a