niedziela, maj 05, 2024
Follow Us
wtorek, 05 lipiec 2016 13:42

Specjalny Cadillac One czyli Bestia dla prezydenta Obamy Wyróżniony

Napisane przez OKI
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Specjalny Cadillac One czyli Bestia dla prezydenta Obamy https://pl.wikipedia.org

Wśród uczestników zbliżającego się szczytu NATO będzie prezydent USA Barack Obama. Tak jak podczas swoich poprzednich wizyt w Warszawie, korzystać będzie ze swojej limuzyny - Cadillaca One - nazywanej "bestią".

Pod specjalnym nadzorem znajdzie się też hotel, w którym prezydent Stanów Zjednoczonych zamieszka. Służby - ze względu na bezpieczeństwo - nie chcą ujawniać żadnych szczegółów.

- Wrażenie może robić zarówno wielkość tej delegacji, jak i ilość sprzętu i samochodów użytych przy zabezpieczeniu. Wynika to z tego, że wiemy, co znaczy osoba prezydenta Stanów Zjednoczonych dla świata, jakie emocje wzbudza i na jakie zagrożenia może być narażona w każdym miejscu pobytu. Służby zajmujące się zabezpieczeniem takiej wizyty muszą to uwzględniać - powiedział PAP b. szef BOR generał Mirosław Gawor.

Ekspert do spraw terroryzmu Krzysztof Liedel z Collegium Civitas ocenił, że lipcowa wizyta prezydenta Obamy, związana z warszawskim szczytem NATO, "będzie dla polskich służb o tyle łatwiejsza do zabezpieczenia, że już wcześniej odwiedzał on nasz kraj".

- Pewne procedury, które są uruchamiane, są takie same; stosuje się je w zależności od tego, jaki jest poziom ryzyka, bo to przed każdą taką wizytą jest analizowane - zarówno przez nasze służby jak i służby amerykańskie. Na podstawie oceny potencjalnych zagrożeń, jakie mogą się pojawić, plany są odpowiednio modyfikowane. Tutaj trzeba pamiętać, że to nie jest tylko wizyta prezydenta USA, ale duża impreza związana ze szczytem NATO i to się wkomponowuje w całość systemu zabezpieczenia tego wydarzenia - zaznaczył.

Prezydent USA podczas swoich zagranicznych wizyt korzysta z własnej limuzyny. Auto transportowane jest specjalnym samolotem.

- Cadillac One to samochód, wokół którego narosło wiele mitów. To efekt między innymi tego, że wiele elementów jego konstrukcji jest nadal owianych tajemnicą. Wiemy tylko to, co od czasu do czasu ujawnia Secret Service - dodaje Liedel.

"Bestia" robi wrażenia nie tylko na fanach motoryzacji. Jest limuzyną zbudowaną na podwoziu Chevroleta Kodiak i - według informacji pojawiających się mediach - waży osiem ton i zużywa 30 litrów benzyny na 100 km. Jej konstrukcja i wyposażenie to efekt bardzo szczegółowej specyfikacji przygotowanej oczywiście przez Secret Service.

- Ma najwyższe standardy zabezpieczenia, pod względem opancerzenia najwyższą klasę zabezpieczenia. To oznacza, że w tym samochodzie pasażer musi przeżyć, nawet jeśli przykładowo auto stanie w ogniu. Służby ratownicze muszę mieć czas na ewakuację prezydenta ze strefy zagrożenia - zaznaczył Gawor.

Wyjątkowość "bestii" polega m.in. na tym, że jej pasażer ma w niej przetrwać również atak chemiczny lub biologiczny.

- Auto jest wyposażone w system wewnętrznego obiegu powietrza, dzięki czemu przez jakiś czas - bez opuszczania pojazdu - prezydent i jego ochrona, kierowca są w stanie przetrwać. Oczywiście jest kuloodporny, jego opony są w stanie jechać nawet jeśli są poprzebijane, ale te cechy to już pewien standard, który jest stosowany także w ochronie innych VIP-ów - powiedział Liedel.

Pod specjalną ochroną znajdzie się hotel, w którym zamieszka Obama - tak jak podczas poprzednich wizyt w Warszawie będzie to prawdopodobnie warszawski Marriott.

- Wpływ mają na to dwie kwestie. Po pierwsze jest to hotel amerykański, a Amerykanie mają taką politykę, że raczej wykorzystują obiekty, które są ich marką i to dotyczy nie tylko prezydenta, ale też całej jego świty. Po drugie Marriott jest hotelem, w którym prezydent USA już nocował.

Jest tu apartament prezydencki, znajdujący się w odpowiednim miejscu. Kwestie związane z zabezpieczeniem były tu wielokrotnie ćwiczone. Jest też przykładowo możliwość wycięcia ostatnich pięter, tak, by piętro, na którym znajduje się apartament, było odizolowane - dodał Liedel.
Źródło: www.kurier.pap.pl.

a