piątek, maj 03, 2024
Follow Us
×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 98.
piątek, 14 październik 2011 13:46

5 lat nie ma "Relaxu" Wyróżniony

Napisała
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Neon kina "Relax" Neon kina "Relax"

5 lat nie ma „Relaxu”

Od 2006r. nie ma już kina „Relax” w centrum Warszawy. A szkoda, bo było ono miejscem bliskim sercu wielu Warszawiaków. Mieszkańcy stolicy wybrali nawet jego nazwę.

Budowę kina rozpoczęto w 1965r. Jego założyciel, Zbigniew Wacławek, wybór nazwy kina pozostawił Warszawiakom. W plebiscycie „Expressu Wieczornego” zadecydowali oni, że kino w pasażu Wiecha będzie nosiło nazwę „Relax”. Pierwszy seans odbył się 3 lata po postawieniu fundamentów. Wyświetlono radziecki film Jurija Ozierowa „Wyzwolenie” – z Barbarą Brylską, Janem Englertem i Danielem Olbrychskim w rolach głównych.

Kino jako pierwsze w stolicy było przystosowane do wyświetlania filmów z taśmy 70mm, tzw. super-panoramy. W latach 70. można było w nim obejrzeć m.in. "Gwiezdne Wojny" George'a Lucasa. Po modernizacji w latach 1997-1998 „Relax” znowu stał się najnowocześniejszym kinem w Warszawie. Zamontowano włoski projektor oraz największy w Warszawie (15x7m) ekran perełkowy, który wielu mieszkańców stolicy wspomina z nostalgią.

„Relax” miał mieć charakter premierowo-festiwalowy. Kino to było miejscem, gdzie przez wiele lat odbywał się Międzynarodowy Warszawski Festiwal Filmowy. W kinie gościły sławy z całego świata – np. aktor Morgan Freeman czy reżyser Luc Besson.

Ale wszystko, co dobre, szybko się kończy. W 2006r. spółka Max Film, będąca właścicielem kina „Relax”, zdecydowała się na jego sprzedaż, motywując to malejącymi wpływami oraz budową „Multikina” w Złotych Tarasach. Przeciwko tej decyzji byli nie tylko zwykli widzowie, ale też i sławni filmowcy, m.in. Agnieszka Holland, Krzysztof Krauze i Kazimierz Kutz. Mimo to budynek w wakacje 2006r. został sprzedany firmie „Alma”, właścicielowi delikatesów. Ostatnia projekcja odbyła się w październiku, dokładnie 5 lat temu, a tuż po niej dodatkowo pokazano sceny zatonięcia statku z filmu "Titanic" Jamesa Camerona.

W miejscu, gdzie kiedyś było kino „Relax” miała powstać futurystyczna, przekrzywiona szklana piramida. Z planów jak na razie nic nie wyszło. Natomiast ostatnim, najnowszym akordem historii kina „Relax” jest otwarta niedawno kawiarnia „Relax”. Nad wejściem czerwony neon z nazwą przypomina do złudzenia ten, który wisiał przez wiele lat nad kinem. Wystrój Café Baru „Relax” nawiązuje do tematyki filmowej, a więc bez przeszkód można tam powspominać jedno z ciekawszych nieistniejących już warszawskich kin.

Adres kawiarni „Relax” Café Bar: ul. Złota 8a, Warszawa.

{jumi [*8]}

a