Prace budowlane zostaną zakończone 15 grudnia. Następnie nadzór budowlany będzie miał za zadanie dopuścić tunel do ruchu.
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz wyraziła nadzieję, że tunel zostanie otwarty jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia lub na początku przyszłego roku. Według niej opóźnienia związane z awarią nie obciążają budżetu miasta. Koszty naprawy to sumy rzędu kilkunastu milionów złotych, a nie miliardów. Szkody zostaną pokryte z ubezpieczenia.
Stołeczny ratusz zapewnił też, że żaden fragment Wisłostrady nie zostanie wyburzony w celu naprawienia szkód. Tymczasem to właśnie wynikało z raportów dotyczących awarii na stacji Powiśle. Jednak władze miasta i metra dementują te pogłoski. Jerzy Lejk stwierdził, że o sposobach zabezpieczania tunelu zadecydowano na podstawie ekspertyz niezależnych ekspertów.
Nie wiadomo jednak, czy podczas dalszej budowy II linii metra nie będzie miała miejsca kolejna awaria. W takich warunkach geologicznych osunięcie się gruntu jest możliwe.
Dr inż. Wojciech Grodecki z Instytutu Dróg i Mostów Politechniki Warszawskiej badał przyczyny awarii. Zauważył, że w dzienniku budowy na kilka dni przed awarią przy badaniu kolumn, które zapewniały szczelność gruntu, odnotowano wypływ wody. Fakt ten jednak zlekceważono i kontynuowano prace. Wypływ odnotowano po stronie wschodniej, a do awarii doszło po drugiej stronie. Można było jednak na podstawie jednego wypływu zastanowić się nad szczelnością drugiej strony.
Stacja metra Powiśle została zalana w nocy z 13 na 14 sierpnia. Woda wymyła m.in. grunt pod tunelem Wisłostrady. Ruch w tunelu został zamknięty. Problemy pojawiły się także przy budowie stacji Świętokrzyska. Na początku października doszło tam do osunięcia gruntu, co spowodowało ewakuację ponad 100 osób z dwóch budynków.
19 października prezes Metra Warszawskiego zapewniał, że mimo awarii termin zakończenia inwestycji się nie zmieni – będzie to październik 2013 roku. W II linię metra wsiądziemy najpewniej w 2014 roku. Czy te obietnice uda się utrzymać?
{jumi [*8]}