Naukowcy wiedzieli już, że niektóre osobniki pszczół społecznych ostrzegają przedstawicieli tego samego gatunku w przypadku wykrycia obecności drapieżnika w pobliżu, co z kolei powoduje reakcję ataku na ewentualnego intruza. Badacze z Uniwersytetu w Tours (Francja) we współpracy z Experimental Station of Arid Zones wykazali, że owady korzystają również z sygnałów chemicznych, aby zaznaczyć te kwiaty, w pobliżu których wcześniej były atakowane.
Owady zapylają kwiaty i nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Jednak co zależy od tego, że pszczoła wybierze akurat tę roślinę, a nie inną. Okazuje się, że wszystko działa jak spot reklamowy.
a