niedziela, maj 05, 2024
Follow Us
×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 98.
piątek, 16 listopad 2012 13:41

3 pytania do... Tadeusza M. Płużańskiego Wyróżniony

Napisała
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Tadeusz M. Płużański podczas spotkania autorskiego Tadeusz M. Płużański podczas spotkania autorskiego

O wyróżnieniu w Konkursie Literackim im. Józefa Mackiewicza, dalszych planach wydawniczych i sukcesie „Bestii" rozmawiamy z Tadeuszem M. Płużańskim, dziennikarzem i reporterem, autorem książki „Bestie".

Czym dla Pana jest wyróżnienie w Konkursie Literackim im. Józefa Mackiewicza?

To wielka sprawa. Statuetka stanęła w domu na honorowym miejscu. Jeszcze rok temu, gdy książka „Bestie" pojawiła się w księgarniach, nawet o tym nie marzyłem. Można się zastanowić, dlaczego kapituła podjęła taką decyzję? Moja książka nie jest przecież stricte literacka, ale z drugiej strony dwa lata temu główny laur przypadł Pawłowi Zyzakowi za książkę o Wałęsie. Myślę, że w moim przypadku przesądziła tematyka – cenzurowana do dziś historia żołnierzy wyklętych, a szczególnie ich morderców. I jeszcze jedno, co bez wątpienia łączy mnie z Mackiewiczem, czyli „zoologiczny" antykomunizm. Tym samym doceniono moją kilkunastoletnią pracę, badanie życiorysów naszych bohaterów, ich oprawców, aż do dnia dzisiejszego. Książkę poświęciłem osobie, która na własnej skórze poznała terror komunistów, bliskiemu współpracownikowi rotmistrza Witolda Pileckiego, czyli mojemu Ojcu, bo bez niego zapewne by nie powstała.

 

Po otrzymaniu wyróżnienia powiedział Pan, że nie spodziewał się Pan takiego rozgłosu, wysokiej sprzedaży książki ani nagrody. Czego się Pan spodziewał, wydając książkę "Bestie"?

Wiedziałem przede wszystkim, że ta książka musi powstać. Żyją jeszcze komunistyczne bestie, które mordowały polskich patriotów i nigdy nie odpowiedziały za swoje zbrodnie. Z drugiej strony – wciąż mało znane są sylwetki bohaterów. A zatem celem „Bestii" było przedstawienie prawdy o tamtych mrocznych czasach - czasach stalinowskich, bo, przywołując Józefa Mackiewicza - „jedynie prawda jest ciekawa". To, że prawda ta stała się udziałem kilkunastu tysięcy Polaków napawa mnie wielką radością i optymizmem, że jeszcze nie wszystko w kraju jest stracone.

 

Zapowiedział Pan już swoją nową książkę - "Bestie 2". Czy będzie to kontynuacja wątków z pierwszej książki czy szykuje Pan coś nowego?

Rzeczywiście, „Bestie 2" mają pojawić się w pierwszym półroczu przyszłego roku. Będą to zarówno nowe historie, jak i kontynuacje tych, które znalazły się na kartach „Bestii". Wiele opisywanych przeze mnie przypadków ma swój dalszy ciąg – np. niektórzy oprawcy zmarli w żaden sposób nieukarani, ale innych skazano na symboliczne wyroki. Mogę również zdradzić, że wcześniej – jeszcze w tym roku - na rynku pojawią się dwie nowe pozycje, w tym książka pt. „Bandyci", stanowiąca zapis zbrodni nie tylko Sowietów, ale również Niemców, dokonywanych na naszym narodzie, a także opisująca trudną drogę do prawdy po 1989 roku i analogie między III RP i PRL-em.

{jumi [*7]}

a