poniedziałek, kwiecień 29, 2024
Follow Us
poniedziałek, 03 grudzień 2012 06:00

Apokalipsy nie będzie Wyróżniony

Napisane przez as
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Artystyczna wizja końca świata Artystyczna wizja końca świata fot. NASA /Don Davis

NASA przekonuje, że wiara w koniec świata w 2012 może mieć poważne konsekwencje. Amerykańska agencja kosmiczna zorganizowała specjalny panel, żeby uspokoić wzburzone nastroje.

 

Czy to przez imponujące świątynie, czy przez tajemniczość i niewiele dostępnych informacji, cywilizacja Majów nie przestaje fascynować współczesnych. I choć może się to wydać dziwne w XXI wieku, ludzie szczególnie upodobali sobie rzekomą przepowiednię końca świata, który ma nastąpić 21 grudnia. Choć może być to wygodna wymówka, żeby ominąć świąteczne zakupy, NASA otrzymała dziesiątki telefonów od przestraszonej młodzieży.

- Nie ma mowy o żadnym końcu świata, to wszystko czysty wymysł – powtarza David Morrison, astrobiolog z Ames Research Center w NASA – I choć niektórzy traktują to jako żart, a niektórzy jako nierozwiązaną zagadkę, sporo osób jest naprawdę zaniepokojonych. Niektórzy boją się tak bardzo, że deklarują myśli samobójcze.

W obawie przed apokaliptyczną paniką i jej konsekwencjami, naukowcy z agencji kosmicznej postanowili zebrać się na wirtualnym panelu i rozwiać wątpliwości i niejasności dotyczące tragicznej przepowiedni.

Przede wszystkim warto sobie uświadomić, że 21 grudnia 2012 jest końcem cyklu kalendarzowego Majów – a raczej jednego z cykli. Specjaliści są zgodni co do tego, że żaden z przedstawicieli środkowoamerykańskiej cywilizacji nie zinterpretowałby tego jako daty końca świata. Ponieważ jednak cykl trwa ok. 394 lat, jego koniec mógłby być okazją do naprawdę niezwykłego Sylwestra.

W swoim panelu badacze dementowali kolejne apokaliptyczne wizje, od zabójczej aktywności słońca aż do kolizji z innym ciałem niebieskim. Zapewniali, że gdybyśmy mieli się z czymś zderzyć, już dawno byśmy to zobaczyli, zaś aktywność słońca jest śmiesznie mała w porównaniu do poprzednich okresów. Na sugestię, że Ziemia miałaby wpaść w czarną dziurę w środku galaktyki uczeni zareagowali szczerym zdumieniem – nasza planeta musiałaby bowiem w ciągu następnych trzech tygodni pokonać 30 000 lat świetlnych, czyli ok. 300 000 trylionów kilometrów.

Nagranie z panelu dostępne jest w internecie w języku angielskim i może zainteresować tych, którzy przez najmniejszą nawet chwilę przypuszczali, że żyjący w tropikalnej dżungli Indianie postanowili zepsuć nam koniec świata przewidując go.

Wygląda na to, że Boże Narodzenie jednak odbędzie się w tym roku bez przeszkód, a razem z naszym Sylwestrem będziemy mogli świętować również nieco spóźniony majański. W tym wypadku „koniec świata” może dotyczyć poranka dnia następnego…

{jumi [*7]}

a