To szokujące oświadczenie zostało wygłoszone przez krajową minister środowiska Ednę Molewą w kuluarach konwencji o międzynarodowym handlu zagrożonymi gatunkami (CITES) w Bangkoku.
- Uważamy, że problemy zaczną się w 2016 roku. - powiedziała minister - 146 nosorożców zostało zabitych nielegalnie od początku roku. W tej sprawie aresztowaliśmy już 50 podejrzanych kłusowników.
W 2012 zabito 668 nosorożców, a niechlubny rekord przy obecnych trendach zostanie przekroczony w tym roku. - Populacja białego nosorożca szacowana jest na nieco ponad 18.000, a jej wskaźnik urodzeń jest wyższy niż śmiertelność - według informacji Fundisile Mketani, urzędnika z narodowego departamentu środowiska - Ale jeśli nie powstrzymamy kłusowników w 2016 roku ten wskaźnik się odwróci i wtedy będziemy mieli problem. - dodaje. Nosorożce są łakomym kąskiem dla kłusowników, ponieważ ich rogi warte są tysiące dolarów w Azji, gdzie uważa się, że mają one właściwości lecznicze.
Sprawa nosorożców została zapisana w załączniku konwencji CITES w 1977 roku, gdzie zakazuje się handlu ich rogami. Białe nosorożce wraz ze słoniami afrykańskimi, których liczba w ostatnich latach została zdziesiątkowana, są głównymi gatunkami podlegającym kontroli na konwencji.
Na obszarze RPA i sąsiadującego Suazi można zatrzymać rogi nosorożców w przypadkach legalnego kłusownictwa. Kenia złożyła propozycję moratorium na handel trofeami, ale w czwartek wycofała się z tej decyzji. - Na pewno przyczyni się to do zaprzestania handlu trofeami i do ochrony gatunku. - w sposób ironiczny skomentowała Edna Molewa.
{jumi [*7]}