W kryzysie w strefie euro oraz w bierności rządu, niepodejmującego niezbędnych decyzji, które przyczyniłyby się do pobudzenia przedsiębiorczości można szukać odpowiedzi dlaczego ogłoszony przez GUS ubiegłoroczny wzrost PKB Polski wobec 2011 r. wyniósł zaledwie 2 proc.
Od połowy 2011 r. pogarszały się uwarunkowania zewnętrzne dla gospodarek naszego regionu Europy. Było to wynikiem pogłębiającego się kryzysu strefy euro, dotykającego zarówno sfery realnej gospodarki, jak i sektora finansowego, zwłaszcza banków - stwierdza ostatnio opublikowany raport NBP „Analiza sytuacji gospodarczej w krajach Europy Środkowej i Wschodniej”.
a