To nie koniec obaw. Placówki publiczne oprócz lokalizacji różnią się także profilem zajęć dodatkowych. Z pomocą przychodzą jednak przedszkola prywatne, których oferta z roku na rok jest coraz bardziej konkurencyjna, również pod kątem finansowym.
W roku przedszkolnym 2014/2015, zgodnie z nowelizacją ustawy o systemie oświaty, o przyjęciu do przedszkola decyduje liczba zdobytych punktów. Kryteria dotyczą m.in. liczby dzieci w rodzinie, miejsca odprowadzania podatków, a także sytuacji zawodowej rodziców. W ocenie niektórych samorządowców nowe przepisy mogą spowodować, że znalezienie wolnego miejsca w publicznym przedszkolu będzie jeszcze trudniejsze.
Z dala od tych problemów są rodzice, którzy zdecydowali się na placówki prywatne. Oferta zajęć dodatkowych, nie dość, że jest o wiele bogatsza, to przekonuje również ceną. – To czysta kalkulacja – mówi Izabela Krasicka dyrektor przedszkola AMO w warszawskiej Radości. – Opłaty za dojazd, potrzeba zwolnienia się z pracy, aby odebrać dziecko o wyznaczonej godzinie, czy dodatkowe koszty zajęć np. z języka angielskiego, sprawiają, że różnica w cenie nie jest wysoka.
To jednak nie wszystko. Warto pamiętać, że pierwsze lata życia malucha warunkują jego późniejszy rozwój, dlatego należy zadbać, aby miało jak najwięcej bodźców. – Pracujemy według wytycznych Ministerstwa Edukacji, ale wiele miejsce poświęcamy też zajęciom kreatywnym – mówi Krasicka. - Stawiamy też na naukę, ale przez gry i zabawy.
Prywatne placówki, to także profesjonalna kadra wychowawców, która tak jak w przypadku przedszkola AMO, spełnia najwyższe standardy.
- W placówce dziećmi zajmują się wykwalifikowane nauczycielki pod opieką psychologa i logopedy. Wychowawcy stawiają na indywidualne podejście do dziecka – mówi Krasicka. Pozwalają na to małe grupy, co w przypadku placówek publicznych, w których grupy liczą nawet 30 maluchów, jest trudne.
Przedszkole AMO w Radości jest jedną z czterech placówek sieci AMO Play&Learn, które zostało wyróżnione nagrodą specjalną przez portal Kurier365.pl za znaczący wpływ na rozwój małych mieszkańców stolicy. Partnerami nagrody są RaportCSR.pl, Kurier Warszawski oraz Muzeum Niepodległości. W uzasadnieniu nagrody czytamy m.in. (...) za odważną odpowiedź na potrzeby rynku - stworzenie przedszkoli przyjaznych dla rodziców i ich pociech, w których dba się o prawidłowy i harmonijny rozwój dzieci, łącząc naukę z zabawą (...). Nagrody portalu otrzymali również m.in. prof. Lech Królikowski, Artur Jarczyński, Bogusław Schaeffer i Franciszek Maśluszczak.
Również w tym roku placówka otrzymała Plus Gazety Finansowej: (...) za konsekwentne budowanie silnej, odpowiedzialnej i przyjaznej marki przedszkoli AMO (...).
AMO Play&Learn to sieć zespołów przedszkolnych stworzonych z myślą o dzieciach i ich zapracowanych Sieć punktów przedszkolnych AMO Play&Learn ruszyła w styczniu 2009 roku. W Warszawie istnieją cztery placówki: AMO Mokotów, AMO Targówek, AMO Okęcie oraz AMO Radość (http://amo.edu.pl). Placówkę w Radości wyróżnia przede wszystkim przestrzenny i bezpieczny ogród oraz innowacyjny program wychowawczy. W ofercie placówki oprócz tradycyjnych zajęć przedszkolnych znajdują się też zajęcia ogólnorozwojowe dla maluchów już od pierwszego roku życia, w których mogą uczestniczyć również rodzice.