Piosenka jest dobra na wszystko.
Idea festiwalu nawiązuje do odwilży października po 1956r., jednego z najbardziej barwnych okresów w polskiej kulturze lat 50. Patronami festiwalu do tej pory byli m.in. Leopold Tyrmand, Krzysztof Komeda, Zbigniew Cybulski czy Kalina Jędrusik. Celem Festiwalu jest promocja sylwetek znanych postaci życia kulturalnego Warszawy i poprzez ich twórczość inspirowanie młodych warszawskich twórców do realizacji innowacyjnych, atrakcyjnych wydarzeń artystycznych aktywizujących i sprzyjających integracji różnych pokoleń mieszkańców stolicy. Ponadto zgodnie z wcześniejszymi edycjami Festiwalu staramy się pokazywać uczestnikom ciekawe, czasami nieco zapomniane miejsca i przestrzenie. Do tej pory organizowaliśmy nowatorskie przedsięwzięcia w piwnicach hotelu Europejskiego, w piwnicach kamienicy na Smolnej, w kinie „Iluzjon”, czy w opuszczonej Bibliotece Krasińskich na ul. Okólnik oraz w kinie „Wars” na Nowym Mieście.
Krzysztof Komeda - Niewinni czarodzieje.
Starsi Panowie jako niewinni czarodzieje? Szary, ponury świat PRL-u kontra „barwna”, mądra poezja, elegancka i pełna wdzięku muzyka, doskonali wykonawcy. Zderzenie dwóch odległych światów, które powodowało, że dzięki Kabaretowi odbiorcy doświadczali innej rzeczywistości pozbawionej twardych, niepodważalnych argumentów, rzeczywistości zawieszonej gdzieś poza czasem i przestrzenią. Dwóch eleganckich panów z kwiatem w butonierce i cylindrze – na tle epoki gomułkowskiej świat abstrakcyjny, prawie nierealny do którego wszyscy - całe rodziny, sąsiedzi, znajomi chętnie przez okna jeszcze nielicznych małych ekranów telewizyjnych zaglądali. Starsi Panowie wykreowali Świat, który umożliwiał niezwariowanie od nadmiaru rzeczywistości. Agnieszka Osiecka wspomina, że znała rodzinę, która: „na jeden uroczysty wieczór przebierała się w wytworne stroje, zapalała świece i dopiero tak przygotowana zasiadała przed telewizorem”. Świat Starszych Panów chociaż oderwany od codziennej szarości to w jakiś uniwersalny, dowcipny i wrażliwy sposób opowiadał o wszystkim czarując wszystkich. Piosenki oraz sami Starsi Panowie pokazują jak inteligentnie można było kontestować bylejakość i narzuconą programowość zachowań, stylu, a nawet ubioru.
Niewinni Czarodzieje II edycja Warsztaty fotograficzne
Związani, wrośnięci w Warszawę i warszawskie ulice Starsi Panowie na pewno stali się synonimem tego co eleganckie, dowcipne, inteligentne, niezależne, a te cechy chociaż przez lata tłumione, ciągle przez nowych artystów są wzmacniane i odkrywane w Warszawie.{jumi [*7]}