poniedziałek, kwiecień 29, 2024
Follow Us
×

Ostrzeżenie

JFolder::pliki: Ścieżka nie jest folderem. Ścieżka: /home/kur365/domains/kurier365.pl/public_html/images/24503.
×

Uwaga

There was a problem rendering your image gallery. Please make sure that the folder you are using in the Simple Image Gallery Pro plugin tags exists and contains valid image files. The plugin could not locate the folder: images/24503
piątek, 19 sierpień 2016 00:00

Boheminium: Miniatury historycznych zabytków Wyróżniony

Napisane przez Cezary Rudziński
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Boheminium: Miniatury historycznych zabytków Fot. Cezary Rudziński

Na wschodnich obrzeżach uzdrowiska Mariańskie Łaźnie (Marianské Lazně), około kilometra od centrum miasta, w angielskim parku koło hotelu Krakanoš, znajduje się ekspozycja modeli sławnych czeskich zamków, pałaców i innych zabytkowych budowli, jak również zabytków techniki.

Wykonane są z odpornego na wodę i zmiany pogody plastyku w skali 1:25. I ładnie wkomponowane w teren. Początki tego parku miniatur sięgają 19 czerwca 1999 r., kiedy został otwarty z zaledwie 6 modelami – wiernymi replikami m.in. zamku Červena Lhota, rotundy św. Jerzego na górze Řip i kościoła św. Mikołaja z Czarną Wieżą.
W roku następnym pojawiły się, we współpracy z liniami lotniczymi Česke aerolinie, makiety samolotów używanych przez nie w przeszłości. Pomysłem parku miniatur zainteresowały się niektóre miasta i postanowiły promować się również w ten sposób. Np. Železná Ruda sfinansowała wykonanie modelu tamtejszego kościoła Panny Marii z Gwiazdą, kompleks pałacowo – parkowy Lednicko–valtický stojący w Lednicy minaret, zaś Pisek model swojego, najstarszego kamiennego w Czechach, mostu przez Wełtawę. Park przeżywał również trudne chwile.

60 modeli na 5,5 ha

Jego atrakcyjnym terenem zainteresowali się bowiem deweloperzy i handlarze nieruchomościami, którzy usiłowali go przejąć. W 2001 r. udało im się doprowadzić nawet do stanu upadłości, zaś w 2002 r. zamknięcia, na krótko, parku. Zdołano go jednak obronić, stał się jedną z atrakcji popularnego uzdrowiska. Obecnie na 5,5 hektarowej powierzchni parku, będącego również terenem wypoczynkowym, stoi 60 modeli. I co roku przybywa po 3 – 5 nowych. Wykonywanych we własnych warsztatach, ale, jak wyczytałem na stronach: www.boheminium-marianske-lazne/historie-rozvoj, również przez więźniów zakładu karnego w pobliskim Slavkově k/ Sokolova.
Współpraca z nim rozpoczęła się w 2011 roku, modele wykonywali uzdolnieni artystycznie więźniowie pod nadzorem specjalistów. Pierwszym była makieta zamku Przemyślidów w Pilźnie. „Wszystkie modele wystawione w parku Boheminium – czytam na jego tablicy informacyjnej przy wejściu – są wiernymi replikami zabytków istniejących w Republice Czeskiej. Wykonane zostały w jednolitej skali 1:25 – model jest 25x mniejszy od oryginału". I dalej, że modele te wyglądają tak jak oryginały widziane z samolotu, z wysokości około 200 m.

Poglądowa lekcja historii

Wykonywane są według dokładnych planów i własnej dokumentacji fotograficznej, a koszt jednego modelu przekracza nawet sto tysięcy koron. Miniatury rzeczywiście są wiernymi replikami, co mogę stwierdzić, gdyż wiele z tych zabytków widziałem w oryginale i fotografowałem. Chociaż tutaj oglądam je po raz pierwszy „z lotu ptaka". Drugim atutem Boheminium są informacje przy każdym eksponacie. Z jego lokalizacją na mapie kraju, fotografią oraz historią i opisem w czterech językach: czeskim, angielskim, niemieckim i rosyjskim.

{gallery}24503{/gallery}
Oglądanie tych miniatur w parku jest więc również poglądową lekcją historii Czech i ich architektury oraz techniki. Przy czym spośród najbardziej znanych czeskich zabytków na razie obejrzeć można tu zaledwie kilka. Przede wszystkim imponujący zamek Karlštejn, letni zameczek Hvězda (Gwiazda) w Pradze, wspaniały renesansowy zamek w Litomyšli, barokowy kościół św. Jana Nepomucena w Žďár'e nad Sázavou i jeszcze kilka. Dominują obiekty cenne, ale mało na ogół znane, znajdujące się w niewielkich miejscowościach, gdzieś na prowincji. Może wstyd się przyznać, że znając nieźle Czechy i ich zabytki, dopiero oglądając niektóre z tych miniatur dowiadywałem się, iż również takie istnieją.

Rzeczowe opisy w 4 językach

Ich opisy są krótkie, ale bardzo rzeczowe, wzbogacające wiedzę oglądających je. Przykładowo: * „Legendarna góra Řip (456 m n.p.m.) o charakterystycznej sylwetce wyłania się z niziny połabskiej niedaleko Roudnice nad Łabą. To miejsce pielgrzymkowe związane jest z opowieścią w Kronice Kosmy o praojcu Czechu i przybyciu Słowian do kotliny czeskiej. Na jej szczycie stoi romańska rotunda z początku 11. wieku poświęcona św. Jerzemu i św. Wojciechowi. Za panowania księcia Sobiesława (Soběslav) I dobudowano do niej okrągłą wieżę dla upamiętnienia zwycięstwa nad cesarzem Lotharem w bitwie pod Telnicą w roku 1126. Neoromański portal wejściowy pochodzi z okresu odnawiania kaplicy w latach 1861-81. Z góry Řip widoczna jest prawie jedna trzecia Czech."
* Na książęcym dworze zamku w Pilźnie stał kościół świętego Wawrzyńca z którego zachowały się tylko fragmenty fundamentów. Jego wyglądu nie znamy, wzorem dla wykonania modelu był istniejący romański kościół św. Mikołaja w Potvorově w północnej części region pilzeńskiego. Ten, jeden z najstarszych zachowanych kościołów w kraju, zbudowany został na początku XIII wieku jako część twierdzy wielmoży. Kamienny kościół był umocniony i oprócz funkcji kościelnej pełnił również obronną. Budowla ta nawiązuje do chebskiej (miasto Cheb – uw. moja) architektury romańskiej, która do zachodnich Czech przeniknęła z Bawarii i Frankfurtu. Jest prawdopodobne, że podobna architektura istniała w 12 wieku w kompleksie dworu książęcego na zamku w Pilźnie, który stał przy ważnej lokalnej drodze z Pragi do Regensburga, a jedna z dróg prowadziła stąd do cesarskiej twierdzy w Chebie."

Minaret i niezwykły młyn

I jeszcze jeden przykład: * „W zespole Lednicko–valtickim, byłych dobrach rodu Lichtensteinów, znajduje się wiele obiektów godnych uwagi. Jednym z najwspanialszych jest romantyczny, niezwykły w Europie Środkowej, minaret. Ten symbol Orientu pełnił funkcje wieży widokowej. Dla księcia Aloisa Lichtensteina zaprojektował ją architekt Josef Hardtmuth w roku 1797. Wieża ma wysokość 60 metrów, na górę prowadzą 302 schody, a platforma widokowa opiera się na 12 arkadach, nad którymi jest 12 wieżyczek z półksiężycami. Minaret ukończony w 1802 roku jest najstarszą wieżą obserwacyjną w Czechach."
Oprócz już wymienionych miniatur zabytków, moją uwagę szczególnie zwróciły dwa młyny wiatrowe, zwłaszcza z Ruprechtova, z kołem napędowym na górze. A także zamki w Czeskim Krumlowie, Kynžvarcie i Bezdězu. Ale i inne okazały się interesujące. Także miniatura stacji kolejowej, czy stateczku na jeziorze. Spokojne obejrzenie wszystkiego, z ewentualnym wypoczynkiem w zieleni, na który jest to również znakomite miejsce, wymaga 1-2 godzin. Niestety, tyle nie miałem. Ale w szybszym tempie udało mi się obejrzeć – i przeczytać o nich, a także sfotografować – niemal wszystkie tutejsze zabytki w miniaturze.

Autor uczestniczył w międzynarodowym wyjeździe prasowym zorganizowanym przez warszawskie przedstawicielstwo Czech Tourism i kraj karlowarski.

a