środa, maj 01, 2024
Follow Us
piątek, 21 luty 2014 13:32

Tłusty Czwartek w Polsce i nie tylko Wyróżniony

Napisane przez mat. pras,
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Tłusty Czwartek w Polsce i nie tylko fot. morguefile.com

W ten dzień wyjątkowo łakomie patrzymy na pączki. Ślinka nam cieknie, w pracy koleżanki częstują, w domu babcia wykorzystując stare przepisy nadaje pączkom najbardziej wyszukany smak. Więc zjadamy i ... szukamy rozgrzeszenia. Najlepiej u specjalisty. I tu zaskoczenie.

"Możemy zjeść nie jednego, ale nawet cztery słodkie nadziewane kulki - uspokaja Agnieszka Sienkiewicz - doradca żywieniowy w Organic Farma Zdrowia. Jednak pod warunkiem zastosowania produktów obniżających indeks glikemiczny takiego słodkiego szaleństwa".

Nasza rozmówczyni zdradza ten trick obniżający siłę rażenia przyjęcia 200 - 500, a nawet 1000 kcal jednorazowo - taką "antyrakietą" są otręby - jedna łyżeczka po konsumpcji każdego pączka. W ten sposób tonujemy gwałtowny wzrost stężenia glukozy we krwi, inaczej mówiąc - obniżamy indeks glikemiczny. W związku z tym nowe zalecenie na tłusty czwartek to nie ostrzeżenie przed kalorycznością paczków ale zwrócenie uwagi aby nie przekroczyć ilości 8 łyżeczek dziennie spożytych otrębów. Należy też pamiętać żeby przyjmując otręby pić odpowiednią ilość wody. Do wyrobu pączków można również użyć mąki razowej np. orkiszowej co w sposób bardziej naturalny obniży indeks glikemiczny takiego deseru i sprawi, że po takim pączku poczujemy większe nasycenie niż po wypieczonym z mąki białej. Wieczorem warto zadowolić się tylko lekkostrawną porcją warzyw.

„ Natomiast po takim tłustym czwartku dobrze jest pamiętać, że gdy produkty pełnoziarniste - np. razowe pieczywo, razowy makaron, różne kasze oraz warzywa i owoce będą zajmowały w naszej diecie ważną pozycję, odstępstwa w postaci niewielkich ilości słodkich deserów, nie zaburzą naszego stanu zdrowia" – mówi doradca żywieniowy .

Gdyby ktoś chciał przy pałaszowaniu słodkich porcji rozwijać temat to warto zwrócić uwagę na odmiany pączków i dodatków. W roli nadzienia stosuje się różne konfitury lub marmolady, budynie - np. waniliowy ew. czekoladowy, serek waniliowy z ajerkoniakiem. A przy wyrabianiu ciasta używane są skórki pomarańczowe, rodzynki, otarta skórka cytryny, cynamon, likier, spirytus, pestkówka. Jako polewę stosuje się syrop klonowy lub lukier.

Pączki królują nie tylko w ten specjalny czwartek. W wielu kulturach jest to np. wtorek. I tak mamy:
# - aebleskiver - duńskie pączki podawane z grzanym, przyprawionym winem, w czasie Adwentu;
# - amerykańskie soczyste pączki ziemniaczane (donuty);
# - w innej wersji słynne są kwadratowe (raczej romboidalne) beignes - pączki z Nowego Orleanu;
# - bomboloni - włoskie pączki z kremem waniliowym;
# - pączki na święto Chanuka, sufganijot, zwane "Kulkami Światła", z delikatnym kremem waniliowym;
# - creme fraiche - mini pączki na jeden kęs z prawdziwą, gęstą śmietaną;
# - churros - odmiana hiszpańskich pączków w kształcie 20 cm kanciastych wstęg, (uformowanych z pomocą specjalnej szprycy) lub w kształcie polukrowanej oponki;
# - hiszpańskie/wiedeńskie, znane też jako gniazdka, pączki ptysiowe, mogą być z cytrynowym lukrem;
# - holenderskie - chrupiące z dodatkiem mąki kukurydzianej, podawane na Sylwestra, znane też w Belgii i w Niemczech;
# - niemieckie pączki z rodzynkami, niezbyt słodkie, podawane na Nowy Rok;
# - portugalskie pączki malasada, wywodzące się z Madery, są znane też na Hawajach. Dużo bardziej wyrośnięte, nadziewane zazwyczaj budyniem, jak i bez wypełnienia; podaje się w tłusty wtorek, dostępne też w innej porze roku;
Są jeszcze laktowegańskie na bazie serka waniliowego (bez jajek); w Berlinie występują pod nazwą Quark Berliner.

Tradycja robienia pączków jest stara, dużo starsza niż polska, którą ks. Kitowicz datuje na XVIII w. Zmieniał się sposób przyrządzania i nazwy, ale chęć rozkoszowania się słodyczami przed postem, została ta sama.

a